31 sierpnia 2017

Jeleniowate w krakowskim ZOO.

Jeleń barasinga. 
Na chwilę obecną w krakowskim ogrodzie zoologicznym zobaczymy następujące gatunki zwierząt z rodziny jeleniowatych:
mundżaki chińskie, jelenie Barasinga, jelenie Milu, jelenie europejskie, daniele, renifery.
W latach 90 w ZOO można było zobaczyć jelenie wapiti, jelenie aksis i sarny.

Jelenie i daniele mieszkają w leśnej części ogrodu, natomiast renifery zobaczymy przy głównej środkowej alei pomiędzy wybiegami takinów, a antylop sitatunga.

Sarny, o których wspomniałem przed chwilą miały wybieg w miejscu obecnego mini-zoo. Ich sąsiadami były bociany.

30 sierpnia 2017

Zwiedzamy ZOO w czeskim Brnie.

Żyrafy Fot: ZOO Brno. 
Ostatnimi czasy wrzesień to bardzo ładny miesiąc dlatego polecamy w tym czasie wybrać się do ZOO w czeskim Brnie. Ogród czynny jest od godziny 9:00 do 17:00. Kasa zamykana jest godzinę wcześniej. Osoba dorosła za bilet jednorazowego wstępu zapłaci 120 koron, dzieci, studenci, seniorzy 90 koron. Bilet rodzinny kosztuje 350 koron. Opłata za psa wynosi 40 koron.

W ogrodzie zoologicznym zobaczymy między innymi: 
aguti złociste, alpaki, wydry, bizony, antylopy bleskok, dżelady, wiewiórki, jaguarundi, jaki, jelenie milu, nietoperze, kapibary, kułany, kangury, walabie, sajmiri, koziorożce, kozy, kuce, konie, konie Przewalskiego, lemury, uchatki, lwy, pantery, wilki polarne, łosie, mary patagońskie, manule, margaje, niedźwiedzie brunatne, niedźwiedzie polarne, szopy, jeżozwierze, ostronosy, owce, pandy małe, pieski preriowe, pawiany, pekari, pancerniki,  rysie, szympansy, skunksy, pancerniki, renifery, surykatki, takiny, tamaryny, tapiry, tygrysy, ursony, wielbłądy, wikunie, wilki grzywiaste, jelenie wapiti, zebry, żyrafy, papugi, kaczki ,żurawie, korońce plamoczube, szpaki balijskie, orły, pawie, sowy, perliczki, turako i inne.

Do Brna najbliżej mają mieszkańcy:
Katowice - Brno - 257 km
Opole - Brno - 238 km
Cieszyn - Brno - 197 km
Bielsko Biała - Brno - 232 km
Racibórz - Brno - 205 km
Wałbrzych - Brno - 255 km

Poniżej publikujemy mapę ZOO. 

Fot: ZOO Brno.

29 sierpnia 2017

Duże koty w płockim ZOO.

Lew w płockim ZOO. 
Na chwilę obecną w płockim ogrodzie zoologicznym zobaczymy cztery gatunki wielkich kotów drapieżnych. Na dużych wybiegach mieszkają lwy, tygrysy i pantery śnieżne. W wolierze obok lwów zobaczymy lamparty perskie. Wszystkie zwierzęta mają odpowiednie warunki do życia.

28 sierpnia 2017

Antylopy warszawskiego ZOO.

Antylopa sitatunga 2012 rok. 
Na dzień dzisiejszy w warszawskim ogrodzie zoologicznym możemy zobaczyć trzy gatunki antylop. Tuż za wybiegiem lwów i tygrysów mieszkają antylopy bongo. W latach 90 było to jedyne stado w Polsce. Przy alei głównej obok siebie żyją antylopy oryks szablorogi i koby nilowe. Jeszcze nie tak dawno można było zobaczyć antylopy sitatunga (na zdjęciu). Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat (lata 90 początek lat dwutysięcznych) w stolicy można było podziwiać antylopy szablorogie, gnu białobrode, gazele rudoczelne, elandy. Obecnie na wybiegu antylop szablorogich mieszkają siki wietnamskie. W domu gazel rudoczelnych dziś żyją oryksy szablorogie, które kiedyś zajmowały wybieg po antylopach gnu obok stawu pingwinów. Na wybiegu elandów zbudowano krainę australijską, gdzie dziś skaczą kangury i walabie. Dawny wybieg gnu i oryksów obok basenu pingwinów obecnie zamieszkiwany jest przez osły domowe.

27 sierpnia 2017

Pantera śnieżna przyjechała do Warszawy, gepard do Chorzowa.

Pantera śnieżna w warszawskim ZOO. Fot: ZOO Warszawa. 
Przed weekendem do stołecznego ogrodu zoologicznego przyjechała samica pantery śnieżnej. Dołączyła ona do nowo przybyłego samca. Ayana bo tak ma na imię pantera przyjechała do Warszawy z Niemiec. Nowa koleżanka Jamira czuje się dobrze i poznaje swój nowy dom.

Na początku mijającego właśnie tygodnia do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie przyjechała samica geparda o imieniu Mambo. Kociak urodził się w 2012 roku we Francji. Od 2014 roku przebywała w opolskim ZOO, a teraz dzięki decyzji koordynatora gatunku na Europę została oddelegowana do Chorzowa. Gepardzica będzie towarzyszyć dwóm samcom. Jest nadzieja, że jednemu z nich przypadnie do gustu i będą z tego dzieci.

Gepardzica z chorzowskiego ZOO. Fot: Śląski Ogród Zoologiczny. 

25 sierpnia 2017

Zwiedzamy ZOO w Łącznej.

Dumą ogrodu jest największa w Polsce wataha wilka polarnego. Fot: ZOO Farma Łączna. 
ZOO Farma w Łącznej to urokliwe miejsce pełne dzikich zwierząt w samym sercu Sudetów. Położone jest pomiędzy pasmami Gór Kamiennych i Gór Stołowych na pograniczu Polski i Czech. Dojazd do ZOO jest łatwy i atrakcyjny, a to za sprawą sieci górskich dróg, które gwarantują nam piękne widoki. Ogród czynny jest codziennie w godzinach 9:30-19:00 - kasy zamykane są o godzinie 18:00. Bilet normalny kosztuje 18 zł, ulgowy 15 zł. W ofercie znalazły się także bilety rodzinne 2 plus 1 w cenie 45 zł, 2 plus 2 w cenie 55 zł i dwa plus trzy w cenie 65 zł. Dumą ogrodu jest największa w Polsce wataha wilków polarnych. Od niedawna zobaczyć tutaj można gerezy abisyńskie.

W prywatnym ZOO Farma w Łącznej zobaczymy następujące gatunki zwierząt:

Ssaki - tygrys bengalski, lemur katta, ryś euroazjatycki, ostronos rudy, tamaryna białoczuba, wilk polarny, jak, piesek preriowy, makaka berberyjski, makak japoński, surykatka szara, kangur rdzawoszyi, jeżozwierz indyjski, koza boazerowa, antylopa nilgau, tar himalajski, daniel zwyczajny, wielbłąd dwugarbny, zebra damarska, muflon śródziemnomorski, owca Quessant, osioł domowy, lama, jeleń szlachetny, kozica północna, jeleń Dybowskiego, owca kameruńska, antylopa eland, gwanako, gibbon białoręki, kangur mały, uisititi białoucha, tamaryna złotoręka, pigmejka karłowata, lemur brązowy, koza girgentyna, gereza abisyńska.

Ptaki - paw niebieski, nandu szare, tragopan modrolicy, indyk kanadyjski, kitta czerwonodzioba, gęś domowa, puchacz śnieżny, gęś łabędzionosa, gęś gęgawa, kura jedwabista, gęś tybetańska, bernikla kanadyjska, żuraw koroniasty, struś emu, ararauna zwyczajna, kapodziób.

Łączna to wieś położona w gminie Mieroszów. Najbliżej do tego ZOO mają mieszkańcy:
Wałbrzych - Łączna - 22 km
Jelenia Góra - Łączna - 55 km
Świdnica - Łączna - 39 km
Kłodzko - Łączna - 54 km
Wrocław - Łączna - 105 km
Hradec Kralowe (Czechy) - Łączna - 81 km.
Nachod (Czechy) - Łączna - 41 km

ZOO Farma
Łączna 25
58-350 Mieroszów
woj. Dolnośląskie
biuro@zoolaczna.pl

Plan ZOO

Fot: ZOO Łączna. Kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. 

24 sierpnia 2017

Tapiry w polskich ogrodach zoologicznych.

Tapir malajski w płockim ZOO. 
Tapiry to zwierzęta żyjące na dwóch kontynentach - Azjatyckim (malajskie) i Amerykańskim (anta). W Polsce możemy od niedawna podziwiać oba gatunki tych zwierząt. Tapira malajskiego zobaczycie w płockim ogrodzie zoologicznym, natomiast anta mieszkają w Krakowie, Opolu, Poznaniu, Łodzi, Gdańsku, Borysewie, Zamościu i Wrocławiu. Kilka lat temu oba gatunki tapira można było zobaczyć w Chorzowie.

23 sierpnia 2017

W ZOO SAFARI Borysew urodziła się antylopa.

Gnu brunatne w ZOO Safari w Borysewie. Fot: ZOO SAFARI Borysew. 
W prywatnym ogrodzie zoologicznym w Borysewie na świat przyszła antylopa gnu brunatne. Zwierzak urodził się dokładnie w drugim dniu świętowania IX urodzin ogrodu. Można go zobaczyć na głównym wybiegu.

Fot: ZOO SAFARI Borysew

22 sierpnia 2017

Zwiedzamy ZOO Akcent w Białymstoku.

Fot: Agencja Gazeta Białystok - Żubr.
Ogród Zoologiczny Akcent w Białymstoku zajmuje powierzchnie 3 hektarów. Głównymi mieszkańcami ZOO są zwierzęta fauny polskiej. Zwiedzanie ogrodu jest bezpłatne. Po remoncie miejsce to zyskało rzeszę nowych fanów, którzy każdego dnia tłumnie przychodzą do ZOO. Na chwilę obecną widzowie mogą zobaczyć następujące gatunki zwierząt:
Kuce szetlandzkie, koniki polskie, muflony, żubry, sarny, owce domowe, kozy karłowate, lamy, jaki, osły domowe, daniele, jelenie, niedźwiedzie brunatne, dziki, jenoty, rysie, bażanty, kury, kaczki, gęsi, bernikle, łabędzie, pawie, kruki, sowy i bociany.

ZOO Akcent to placówka przyjazna osobom niewidomym i słabowidzącym. Przy wybiegach znajdziemy udźwiękowienie terminalne dotykowe, tablice pisane alfabetem Braill'a, tabliczki dotykowe wypukłe.

W okresie letnim ogród czynny jest od godziny 9:00 do 18:00. ZOO czynne jest także zimą.

Akcent ZOO Białystok znajduje się w Parku Konstytucji 3 Maja.

21 sierpnia 2017

Karygodne zachowanie zwiedzających łódzkie ZOO.

Nie dotykaj nigdy zwierząt! Fot: ZOO w Łodzi.
Przez weekend pracownicy łódzkiego ogrodu zoologicznego obserwowali zachowanie swoich zwiedzających. Niestety część gości nie stosowała się do regulaminu. Ludzie najczęściej wkładali ręce do klatek z małpami nie zdając sobie sprawy z tego, że mogli zostać okaleczeni. Zwierzęta, które na ogół wyglądają łagodnie w każdej chwili mogą nam zrobić krzywdę. Z pozoru niewinnie wyglądająca małpka może nas pogryź, podrapać lub czymś zarazić. Niektórzy próbują karmić zwierzęta lub drażnić je swoimi gadżetami. Ostatnio sam byłem świadkiem jak zwiedzająca w płockim  ZOO wkładała do klatki z ptakami jakiś brelok i bawiło ją to jak ptak próbuje złapać zabawkę. Dwa tygodnie temu siostra była w łódzkim ZOO. Była świadkiem jak rodzice nie pilnowali dziecka, które wspinało się na murek, by zobaczyć tygrysy. Rodzice widząc co się dzieje wzięli dziecko na ręce i wychylili je tak, by widziało jak zwierzaki pluskają się w wodzie. Szkoda, że nie pomyśleli o tym, że jeden błąd i dziecko mogłoby stać się przekąską tygrysa. Nigdy nie dotykajcie surykatek. Te urocze stworzenia mogą nas pogryźć.

Idąc do ZOO pamiętajcie o tym, że karmienie zwierząt jest zabronione. Słodycze, paluszki, kiełbasa i inne przysmaki mogą zaszkodzić lub zabić zwierzę.

W ZOO należy zwiedzać w ciszy, podziwiać piękno zwierząt i obserwować je w bezpiecznej odległości. Jeśli widzicie łamanie regulaminu - reagujcie! Pokażcie ludziom, że dobro zwierząt jest najważniejsze i uświadomcie innych, że ich niewinnie wyglądające zachowanie mogą doprowadzić do kalectwa lub śmierci.

20 sierpnia 2017

Nowe wybiegi w ZOO Safari Borysew.

Krokodyle nilowe. Fot: ZOO SAFARI Borysew. 
Od ubiegłego tygodnia zwiedzający ZOO Safari w Borysewie mogą podziwiać krokodyle nilowe i lwiątko Lucky'ego na nowych wybiegach. Krokodyle zamieszkały na dawnym wybiegu mandryli, obok żyrafiarni. Lwiątko możecie podziwiać zaraz po przekroczeniu kas biletowych.

Najmłodsze lwiątko w ogrodzie od razu zaaklimatyzowało się na nowym wybiegu. Krokodyle były bardziej ostrożniejsze i nie wszystkie od razu wyszły na wybieg. Najpierw teren zbadały najodważniejsze osobniki, potem cała reszta.

Lwiątko Lucky. Fot: ZOO SAFARI Borysew

Lwiątko Lucky - Fot: ZOO SAFARI Borysew. 

18 sierpnia 2017

Śladami wielkich kotów w warszawskim ZOO.

Uczestnicy spaceru obok wybiegu lwa. Fot: ZOO Warszawa
W dniu dzisiejszym w stołecznym ogrodzie zoologicznym odbył się spacer, którego celem było pokazanie zwiedzającym wszystkich wielkich kotów mieszkających w ZOO. Goście zobaczyli lwy, tygrysy, jaguary i panterę śnieżną. W ZOO mieszkają także gepardy, ale nie mam pewności czy uczestnicy spotkania je widzieli. Obecnie trwają prace przy przebudowie alei głównej co spowodowało zamknięcie drogi do wybiegu gepardów. Być może została ona już udostępniona zwiedzającym. Jeśli ktoś z was będzie w warszawskim ZOO to niech da nam znać jak wygląda sytuacja. W stolicy zobaczymy także serwale.

Obok wybiegu lwa. Fot: ZOO Warszawa. 

W tle wybieg lwa. Fot: ZOO Warszawa. 

17 sierpnia 2017

Niedźwiedzie w polskich ogrodach zoologicznych.

Niedźwiedź brunatny w zamojskim ZOO - wrzesień 2016.
Niedźwiedzie to zwierzęta drapieżne, które znajdują się w pierwszej 10 najchętniej oglądanych zwierząt w ZOO. W Polsce możemy je zobaczyć w Warszawie (polarne i brunatne - te drugie mieszkają w parku Praskim), Chorzowie (brunatne i himalajskie), Zamościu (brunatne), Łodzi (malajskie), Poznaniu (brunatne), Gdańsku (brunatne), Wrocław (brak informacji o gatunkach), Toruń (himalajski), Bydgoszcz (brunatny). Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat niedźwiedzie himalajskie można było zobaczyć w Łodzi i Warszawie.

16 sierpnia 2017

Pantera śnieżna przyjechała do ZOO w Warszawie.

Jamir - dwuletni samiec pantery śnieżnej. Fot: ZOO Warszawa
Samiec pantery śnieżnej o imieniu Jamir przyjechał do Warszawy z Thrigby Hall Wildlife Gardens w Wielkiej Brytanii. Ten dwuletni kociak pierwsze dni swojego pobytu w stolicy spędza w sypialni, gdzie oswaja się z nowym otoczeniem. Niebawem będzie go można zobaczyć na nowo wybudowanym wybiegu, który znajduje się przy alei głównej od strony wejścia przy moście Gdańskim. Sąsiadami Jamira są lwy, tygrysy, osły somalijskie i zebry.

Budowa sieci energetycznej w ZOO Ostrawa.

Tygrys w ostrawskim ZOO - sierpień 2015
Obecnie na terenie ogrodu zoologicznego w czeskiej Ostrawie trwa budowa sieci energetycznej. Dzięki tej inwestycji w przyszłości będzie można zbudować nowe wybiegi. W planach jest m.in. budowa wybiegu dla tygrysów. Tygrysica, którą mogłem obejrzeć dla lata temu obecnie przebywa w praskim ZOO.

15 sierpnia 2017

Relacja z wycieczki do ZOO Ostrawa 2017.

Zebra Grevy'ego. Fot: Łukasz. 
Wczoraj z Łukaszem pojechaliśmy do Ostrawy. Głównym punktem naszej wycieczki był tamtejszy Ogród Zoologiczny. Kilka minut po godzinie 10:00 przed kasą był już problem z parkowaniem. Wielu naszych rodaków postanowiło spędzić długi weekend w ZOO dlatego trzeba było swoje odstać w kolejkach do kasy. Za bilet jednorazowego wstępu zapłaciliśmy 110 koron. W sklepiku obok sprzedawano mapki w cenie 5 koron. Nie trzymaliśmy się głównej trasy zwiedzania. Na początku widzieliśmy sowy, kuce, osły, ptaki ozdobne, jelenie milu, jelenie syberyjskie oraz wielką domową farmę pełną krów, świń, owiec, kóz, królików i gęsi. Chwila odpoczynku przy wielkim placu zabaw i poszliśmy dalej. Tym razem podziwialiśmy strusie nandu, alpaki, sępy, taraje, binturongi, lwy, lamparty, jeżozwierze, pantery mgliste, rysie, sowy. Później dotarliśmy do żurawi, niedźwiedzi himalajskich, hulmanów, sik wietnamskich, lemurów, szympansów, koczkodanów, papug, zebr Grevy'ego, oryksów pręgobokich, wielbłądów dwugarbnych i owiec.

Zanim pojechaliśmy kolejką Safari Express na wspólnym wybiegu zobaczyliśmy żyrafy, antylopy eland i koby nilowe. Za dodatkową opłatą 30 koron można przejechać się ciuchcią, która wjeżdża na wybiegi zwierząt kopytnych, które nie są dostępne dla pozostałych zwiedzających. Najpierw wjechaliśmy na wybieg elandów, kobów i żyraf, później kułanów i gazeli preriowych, a następnie na wybieg bawołów indyjskich, antylop garna, antylop nilgau, kóz śruborogich, jeleni barasinga i jeleni aksis. Fajna przygoda, szkoda, że tak krótka. Po raz pierwszy widzieliśmy tak dużo zwierząt na jednym wybiegu i to na wyciągnięcie ręki.

O godzinie 14:00 odbywał się pokaz karmienia lemurów. Przez godzinę można było wejść na ich wyspę. Te przesympatyczne zwierzaki biegały obok nas. Jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko lemurów. Niesamowite przeżycie. Na wyspę nie można wejść z jedzeniem i zabawkami. Pokaz tłumaczony był na język polski.

Chwila przerwy i czas ruszać w dalszą drogę. Tym razem widzieliśmy słonie indyjskie, lemury, ptaki ozdobne, hulmany, mandryle, koczkodany, gibbony, hipopotamy nilowe, ryby, krokodyle, świnie rzeczne, strusie emu, nandu szare z młodymi, mary solniskowe, sępy, kondory, serwale, jaguarundi, koty argentyńskie, kruki, świnie wisajskie, króliki, jelenie aksis i jelonki bengalskie. W barze w cenie 98 koron zjedliśmy obiad. Na koniec została nam panda mała i flamingi. Zwiedzanie ZOO zajęło nam około 6 godzin.

Nie udało nam się zobaczyć wydry, kota rdzawego i kilku zwierząt nocnych.

Po raz pierwszy zobaczyliśmy na wspólnym wybiegu niedźwiedzie himalajskie i małpy hulmany. Miśki nie zwracały na współlokatorów uwagi. Odważne połączenie - gratulacje.

Na wspólnych wybiegach mieszkają także:
-żyrafy, elandy i koby nilowe
-strusie nandu i alpaki
-jelenie aksis i jelonki bengalskie
-kilka gatunków lemura
-garny, jelenie aksis, nilgau, bawoły, kozy śruborogie
-wielbłądy i owce
-mary solniskowe i ptaki
-różne gatunki ptaków

Od mojej pierwszej wizyty niewiele się zmieniło. Nie ma już tygrysa i niedźwiedzia tybetańskiego. Nowością były mary solniskowe, niedźwiedzie himalajskie, antylopy kob nilowy. Dwa lata temu nie jechałem Safari Express, dlatego nie wiem jakie zwierzaki były wtedy.

Na terenie ZOO są place zabaw dla dzieci, lokale gastronomiczne, punkty z pamiątkami, bezpłatne toalety. Informacje o gatunkach zwierząt, mapy tłumaczone są na język polski. Zaraz przy wejściu znajduje się plakat zachęcający do odwiedzin ZOO w Opolu.

ZOO Ostrawa to świetne miejsce na spędzenie długiego weekendu. Jeśli będziecie w okolicach to przyjedźcie tutaj i bądźcie blisko egzotycznych zwierząt.

Zdjęcia mojego autorstwa dostępne są TUTAJ.
Zdjęcia autorstwa Łukasza dostępne są TUTAJ.

13 sierpnia 2017

Relacja z wizyty w płockim ZOO 2017.

Słonie indyjskie w płockim ZOO. 
Wczoraj z Łukaszem pojechałem do Płocka, by zobaczyć między innymi tamtejszy ogród zoologiczny. Nigdy w nim nie byliśmy, dlatego stwierdziliśmy, że długi weekend będzie dobrą okazją, by wybrać się do Płocka. Gdy zajechaliśmy na miejsce padał deszcz. W takich warunkach zwiedzanie ZOO jest utrudnione. W kasie jak i w okolicznych sklepikach nie mieli peleryn. Pojechaliśmy zatem do centrum i tam je kupiliśmy. Zwiedzanie ZOO rozpoczęliśmy około godziny 11:00. Chwilę później przestał padać deszcz. Peleryny okazały się zbędne - to dobrze bo gdy pada to nie jest fajnie.

Zwiedzanie ogrodu rozpoczęliśmy od pawilonu marmozet, gibbonów, pancerników i ursona. Tego ostatniego nie udało nam się zobaczyć. Później poszliśmy do słoni, a następnie do pawilonu ptaków ozdobnych. Zajrzeliśmy do surykatek i ogromnego terrarium. Na poziomie zero można zobaczyć węże, krokodyle, jaszczurki, żaby, owady i leniwce. W podziemiach znajdują się akwaria. Widzieliśmy m.in. rekiny, koniki morskie, sumy, ryby raf koralowych, płaszczki, piranie i inne. Chwila odpoczynku i weszliśmy do woliery ibisów, warzęch i dzikich kaczek. Fajne miejsce, gdzie można z bliska podziwiać ptaki. Tego typu woliery są dziś przyszłością ogrodów zoologicznych. W Polsce niestety wciąż rzadkością. Kolejnym punktem zwiedzania była żyrafiarnia. W jej sąsiedztwie mieszkają pingwiny i sowy. Zajrzeliśmy także do strefy rekreacyjnej. Później wróciliśmy się w stronę ptaków i poszliśmy zobaczyć oryksy szablorogie, osły somalijskie, tragopany, bażanty, zebry, kondory wielkie. Zmieniając trasę poszliśmy jeszcze do fok szarych, osłów Poitou, pand małych, mini-zoo i orłów. Przerwę zrobiliśmy sobie obok wybiegu tapirów malajskich.

W sklepiku kupiłem pamiątkowy magnes na lodówkę w cenie 5 zł. Ogólnie pamiątki są tanie. Przed zwiedzaniem drugiej części ZOO udaliśmy się jeszcze do lwów i lampartów perskich. Później przyszedł czas na gofry. Popatrzyliśmy jeszcze na słonie i pawie.

Drugą część ZOO zaczęliśmy zwiedzać od danieli i reniferów, których nie było na wybiegach. W wolierze spacerowały żurawie mandżurskie. Później dotarliśmy do wybiegów wilków grzywiastych, makaków japońskich. W stawach mieszkały ryby, pelikany, a na wyspie gibbony. Lekka zadyszka pod górkę i już byliśmy obok kangurów rudych. W ich sąsiedztwie mieszkają gorale chińskie, cietrzewie, tygrysy i pantery śnieżne. Idąc w kierunku kasy mijaliśmy wolierę tragopanów i doszliśmy do danieli i reniferów. Tym razem daniele wyszły na dwór. Zanim opuściliśmy ZOO wróciliśmy się do pand małych, zebr, oryksów, żyraf, ursonów i pingwinów. O 14:00 odbywał się pokaz karmienia pingwinów. Po godzinie 14:00 opuściliśmy ZOO. Ze wszystkich zwierząt mieszkających w ZOO nie widzieliśmy ursona i renifera.

Płocki Ogród Zoologiczny jest placówką na najwyższym poziomie. Zwierzęta mają duże woliery jak i wybiegi. Wszystkie zostały starannie zagospodarowane w taki sposób, by przybliżyć zwierzętom naturę. Nie było też pustych niezamieszkałych przestrzeni. Jedynie jedna woliera sów była nieczynna z powodu remontu. Spacerując po ZOO ciągle coś się dzieje, człowiek się nie nudzi, tylko zachwyca pięknem tego miejsca. Fajnie zaprojektowano kosze na śmieci. Dla dzieci są place zabaw, na wzgórzu jest taras widokowy. Alejki są zadbane, w ZOO jest czysto. Piękne są również rośliny. Uważamy płockie ZOO za drugie po Opolu najlepsze tego typu miejsce w Polsce. Warto tutaj przyjechać mimo, iż, ZOO jest małe i mieszka tutaj niewiele zwierząt. Jako jedyni w Polsce posiadają tapira malajskiego, który aklimatyzuje się w ogrodzie. Do Płocka przyjechał całkiem nie dawno.

Wielkie wrażenie zrobiły na nas terraria i akwaria. Ze wszystkich jakie widzieliśmy dotychczas w polskich ogrodach zoologicznych te były najlepsze.

Bilet do ZOO dla osoby dorosłej kosztuje 18 zł. Parking jest bezpłatny. Na terenie ZOO są bezpłatne toalety, punkty gastronomiczne, sklepiki z pamiątkami, place zabaw i ścieżka edukacyjna.

Zdjęcia mojego autorstwa dostępne są TUTAJ.
Zdjęcia autorstwa Łukasza dostępne są TUTAJ.

11 sierpnia 2017

Karakale w Śląskim ZOO.

Karakal - Fot: Śląski Ogród Zoologiczny
We wtorek do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie przyjechała para karakali. Zwierzęta zamieszkają w ZOO tymczasowo do zakończenia postępowania wymierzonego przeciwko ich właścicielom. Obecnie kociaki przebywają na 30 dniowej kwarantannie. Później będzie je można zobaczyć w wolierze w sąsiedztwie panter śnieżnych i małpek sajmiri.

10 sierpnia 2017

Bizony i żubry w polskich ogrodach zoologicznych.

Bizony w warszawskim ZOO. 
Niewiele osób widzi różnicę pomiędzy bizonem a żubrem. Według mnie bizony są mniejsze, ale bardziej zbite, natomiast żubry są większe, ale mają mniejszą masę ciała. Oczywiście to tylko moje spostrzeżenie. Żubry to zwierzęta żyjące w Europie, natomiast bizony są mieszkańcami Ameryki Północnej. Jak sami zobaczycie oba gatunki choć do siebie podobne żyją z dala od siebie. W Polskich ogrodach zoologicznych żubry zobaczymy w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, w prywatnym ZOO Dolina Charlotty i jeśli się nie mylę to także we Wrocławiu. Bizony mieszkają w Chorzowie (odmiana leśna), Warszawie, Łodzi oraz w Kurozwękach gdzie prowadzona jest prywatna hodowla.

Kilkanaście lat temu bizony i żubry można było zobaczyć w krakowskim zoo, żubry w łódzkim zoo i jeśli się nie mylę bizona lub żubra hodowano w Płocku.

W Polsce żubra najczęściej spotkamy w północno-wschodniej części  kraju.

9 sierpnia 2017

Zwiedzamy ZOO w Dolinie Charlotta (Polska).

Fot: ZOO Charlotta
ZOO Charlotta to część kompleksu rozrywkowo-wypoczynkowego znajdującego się w okolicach Słupska. Do czerwca 2010 roku miejsce to działało jako zwierzyniec. Dziś placówka ta wzbogaciła się o wiele ciekawych gatunków zwierząt co sprawiło, iż kolekcja zwierząt urosła do rangi ogrodu zoologicznego. Na powierzchni kilku hektarów możemy podziwiać następujące gatunki zwierząt:

Ssaki - daniel płowy, dzik, foka szara, gibbon czubaty, jeleń europejski, kangur rudy, walabia Benetta, antylopa kob liczi, koza domowa, królik domowy, lama, lemur katta, makak japoński, mara patagońska, nutria, osioł domowy, osioł Poitou, ostronos rudy, kapucynka czubata, kapibara, owca wrzosówka, antylopa gnu brunatne, świnia zwisłobrzucha, uisititi białoucha, wielbłąd dwugarbny, zebra równikowa, makaka magot, żubr.

Ptaki - ararauna zwyczajna, bielik zwyczajny, struś emu, gęś domowa, gęś łabędziodzioba, gołębie, kaczka domowa, żuraw koroniasty, bocian biały, kruk, struś nandu szary, orlik krzykliwy, paw złoty, pójdźka zwyczajna, puchacz, puchacz syberyjski, sowa śnieżna, puchacz wirgiński, puszczyk uralski, puszczyk zwyczajny, struś afrykański.

Część zwierząt można oglądać na specjalnych wyspach.

Bilet wstępu do ZOO kosztuje 18 zł (normalny) i 14 zł (ulgowy). Wodne ZOO Safari kosztuje 15 zł (normalny) i 12 zł (ulgowy). Za bilet do fokarium trzeba zapłacić 10 zł (normalny) i 8 zł (ulgowy). Dodatkową atrakcją jest Kraina Bajek, gdzie można spotkać ulubione postacie z kreskówek. Osoby lubiące adrenalinę mogą skorzystać z parku linowego. Na terenie ZOO działa także ośrodek jeździecki.

Od lipca 2013 roku w ZOO Charlotta działa fokarium, które jest największe w kraju. Obecnie mieszka tam 5 samców foki bałtyckiej. Zwierzęta mają do dyspozycji trzy baseny o łącznej powierzchni 1500 metrów kwadratowych.

ZOO Charlotta 
Dolina Charlotty
Strzelinko 14 
76-200 Słupsk.

8 sierpnia 2017

W stołecznym ZOO urodziła się antylopa.

Antylopa bongo. Fot: ZOO Warszawa
W zeszłym tygodniu w warszawskim ogrodzie zoologicznym na świat przyszła antylopa bongo. Maluch pierwsze dni swojego życia spędził u boku matki nie odstępując jej ani na krok. Samiczka czuje się dobrze i w przeciągu kilku najbliższych dni będzie ją można zobaczyć na głównym wybiegu wraz z pozostałymi członkami stada.

Bongo uznawane są za najpiękniejsze antylopy świata. W Polsce poza Warszawą można je zobaczyć w Gdańsku i Opolu. Jeszcze kilka lat temu mieszkały także w krakowskim ogrodzie zoologicznym.

Co się dzieje w poznańskim ZOO?

Wejście do Nowego ZOO. Fot: Głos Wielkopolski
W poznańskim ogrodzie zoologicznym rozpoczęła się kontrola Powiatowego Lekarza Weterynarii. Jej celem jest sprawdzenie czy ogród działa prawidłowo i nie narusza zasad funkcjonowania ZOO. Postępowanie sprawdzające to efekt nałożenia przez lekarza decyzji wykonawczej podaje Głos Wielkopolski. Do końca lipca ogród miał czas na usuniecie wszystkich uchybień wskazanych przez PLW. Chodziło m.in. o wprowadzenie rocznego planu nad chorobami zwierząt, oraz przestrzegania przepisów w związku z przyjmowaniem zwierząt z jednostek niezatwierdzonych, a także skierowanie małpki kapucynki na przymusową kwarantannę. Kontrola ZOO powinna potrwać kilka tygodni. To od niej będzie zależało, czy ogród ponownie uzyska status jednostki zatwierdzonej. Przypomnijmy, że ZOO utraciło ten status w maju tego roku.

(Jednostka zatwierdzona - ogród może wymieniać się zwierzętami z innymi zatwierdzonymi ogrodami zoologicznymi)

Odkąd ogrodem zoologicznym zarządzają ludzie związani z organizacjami ekologicznym ,w placówce tej źle się dzieje. W ZOO stworzono nielegalny azyl dla zwierząt odebranych ich właścicielom. Ekolodzy zabierali zadbane zwierzęta wmawiając opinii publicznej, że te są źle traktowane przez swoich opiekunów. W ten sposób wzbogacili się o kilka cennych gatunków zwierząt. Na filmie załączonym do artykułu w Głosie Wielkopolski możecie zobaczyć małego lwa trzymanego w ciasnej klatce. ZOO nie ma warunków na to, by przetrzymywać u siebie lwy. Gdzieś czytałem, że trwa zbiórka pieniędzy na budowę nowego obiektu dla lwów. Dla mnie jest to chora sytuacja. Jeżeli placówka nie może zapewnić zwierzęciu odpowiednich warunków to w ogóle nie powinna  go siebie brać.

Ogród Zoologiczny w Poznaniu przetrzymuje wiele zwierząt niewiadomego pochodzenia co jest niezgodne z prawem funkcjonowania ZOO. Większość z nich mieszka w fatalnych warunkach. Na ostatnich zdjęciach, które widziałem w internecie widać jak bardzo ZOO jest zaniedbane. Zwierzęta taplają się błocie po deszczu, bo wybiegi nie przyjmują wody, osuwa się ziemia przy wybranych wybiegach, woliery są ciasne i przestarzałe. Tak naprawdę w Poznaniu nie ma warunków na to, by trzymać wybrane gatunki zwierząt.

Obecnie ZOO cieszy się złą sławą i jest krytykowane przez miłośników jak i znawców branży zoologicznej. Znajomi, którzy mieszkają w Poznaniu niechętnie chodzą do ZOO, gdyż nie jest ono atrakcyjne i widać jak z roku na rok ogród wygląda coraz gorzej.  Osobiście nigdy nie byłem w poznańskim ZOO i nie będę dopóki obecna dyrekcja i ekolodzy nie zostaną zwolnieni. Przeciwnicy ogrodu piszący swoje uwagi na oficjalnym fanpage ZOO są blokowani przez administratorów strony. Nie jestem tutaj wyjątkiem bo sam ma nałożonego bana. W tej całej sytuacji żal zwierząt. Mam nadzieje, że ogród odzyska dawny blask i nowi ludzie odbudują tą niecieszącą się dziś dobrą sławą placówkę. Póki co czekamy na wyniki kontroli.

Film z małym lwem trzymanym w ciasnej klatce znajdziecie TUTAJ.

7 sierpnia 2017

Relacja z wizyty w ZOO Leśne Zacisze Lisów - sierpień 2017.

Osioł przylepa :)
Wczorajsze popołudnie spędziliśmy w ogrodzie zoologicznym "Leśne Zacisze" w Lisowie. Około godziny 15:00 spotkaliśmy się z właścicielami prywatnego ZOO. Głównym tematem rozmowy były zwierzęta i zamiłowanie do ogrodów zoologicznych. Fajnie jest poznawać ludzi, którzy tak jak my mają zamiłowanie do zwierząt, ZOO itd. Miło będziemy wspominać wczorajsze spotkanie. Kilkanaście minut po godzinie 15:00 udaliśmy się na spacer po ogrodzie. Od naszej czerwcowej wizyty sporo się zmieniło. Przede wszystkim przybyły nowe zwierzęta. W ogrodzie trwają też prace przy budowie kolejnych wybiegów dla zwierząt kopytnych. Widać jak bardzo właściciele się starają, by ich ZOO było na jak najwyższym poziomie. My też jesteśmy zadowoleni z tego, że tak blisko domu mamy tak piękne miejsce jak "Leśne Zacisze".

Tradycyjnie spacer rozpoczęliśmy od wybiegu czarnych łabędzi, żurawi i gęsi. Później doszliśmy do zagrody, gdzie mieszkają konie, a następnie znaleźliśmy się w świecie zwierząt egzotycznych. Podziwialiśmy mundżaki chińskie, walabie Benetta, dzikie gęsi, koczkodany zielone, antylopy eland, bawoły indyjskie, strusie emu, osły nubijskie, osły domowe, kozy, surykatki i pieski preriowe. Pekari obrożne schowały się w domku, dlatego stwierdziliśmy, że odwiedzimy je wychodząc z ZOO. Samiec osła to bardzo sympatyczne zwierze. Gdy tylko nas zobaczył od razu przyszedł się przywitać. Jest strasznym pieszczochem i uwielbia gdy się go głaszcze.

Chwila  przerwy i czas iść dalej. W kolejnej części widzieliśmy wielbłąda dwugarbnego, kozy, dzikie gęsi, krowy zebu, kozy sumatrzańskie, strusie nandu, antylopy oryks szablorogi. Te ostatnie były za daleko, by zrobić im fajne zdjęcia. Ich sąsiadami są mary patagońskie. Niestety nie udało nam się ich zobaczyć. W trzeciej strefie podziwialiśmy ibisy czczone, modrzyka zwyczajnego, antylopy kob liczi, alpakę, osła Poitou, antylopy gnu brunatne, antylopy sitatunga, kangury rude. Sitatungi i kangury rude są nowością. Do swojej dyspozycji mają ogromne wybiegi i domki.

Kolejne zwierzęta jakie widzieliśmy to żurawie koroniaste, ibisy szkarłatne, muflony, gwanako, zebry stepowe. Na wybiegu nie było owiec grzywiastych arui i jeżozwierza. W dalszej części podziwialiśmy bawoła afrykańskiego leśnego, dziki ,daniele, krowy szkockie, kozy, owce, kuce, świnie mangalice, gęsi, kazarki rude, amerykańską świnkę miniaturową, bociana, skunksy, szopy pracze, ostronosy rude, papugi i bażanty. Nowością była samica bawoła afrykańskiego leśnego. Ten gatunek zwierzęcia widzieliśmy po raz pierwszy.

Na koniec postanowiliśmy wrócić się do zwierząt kopytnych, których wcześniej nie udało nam się zobaczyć. Tym razem mieliśmy szczęście i na wybiegach widzieliśmy owce grzywiaste arui i antylopy nilgau. Mary nadal siedziały w swoim domku. Antylopy oryks również postanowiły zrobić nam psikusa i się schowały. Odpoczęliśmy na drewnianej huśtawce i poszliśmy odwiedzić pekari. Mieliśmy szczęście, gdyż cała rodzinka wyszła na wybieg. Jeszcze raz poszliśmy zobaczyć elandy, bawoły indyjskie, mundżaki i walabie.

Przed wyjściem udaliśmy się do strefy rekreacyjnej, gdzie odpoczywaliśmy na hamakach. Ostatnim punktem naszej wycieczki były stawy dzikich kaczek i wybieg pawi. Przy wyjściu kupiłem pamiątkowy magnes na lodówkę w cenie 5 zł.

ZOO "Leśne Zacisze" w Lisowie to miejsce, które jest przyjazne zwierzętom. Mieszkają one na dużych przestronnych wybiegach, które zostały tak urządzone, by przypominać zwierzakom ich naturalne środowisko. Wokół wybiegów posadzono mnóstwo roślin, które zdobią ogród. Na terenie całego parku znajdują się ławki, huśtawki, tablice edukacyjne. Miejsce samo w sobie jest czyste, zadbane i prowadzone z pasją. Jeśli kiedyś odwiedzicie nasz region to koniecznie tutaj przyjeździe. Nie tylko zobaczycie piękne zwierzęta, ale i odpoczniecie i miło z rodziną spędzicie czas.

W części rekreacyjnej do dyspozycji gości są stoliki, grill, plac zabaw, siłownia, eurobungee, hamaki, huśtawki, szachy i inne. W lokalu gastronomicznym można urządzić sobie wesele lub bankiet.

Dojazd do ogrodu jest łatwy. Będąc w Kielcach kierujcie się na drogę krajową numer 73 w kierunku Buska Zdroju. Po przejechaniu 20 km w miejscowości Lisów należy skręcić w prawo zgodnie z oznakowaniem. Do ZOO prowadzi leśna droga przez około 2 km. Do dyspozycji gości jest bezpłatny parking. Ze względu na przebudowę mostu na rzece Nida w Morawicy zalecany jest objazd przez Łabędziów, Radomice. Od strony Buska Zdroju droga jest przejezdna. Do ZOO dojedziecie również autobusem komercyjnym linia numer 208 Kielce-Chmielnik i busami jadącymi w kierunku Chmielnika i Buska Zdroju.

Chcielibyśmy również serdecznie podziękować dyrekcji ogrodu "Leśne Zacisze" za gościnę, mile spędzony czas, słowa uznania odnośnie naszej pracy na Blogu. Motywują nas one do dalszej pracy. 

Do ZOO w Lisowie z pewnością przyjedziemy jesienią kiedy to na drzewach będą kolorowe liście. W tej scenerii ogród musi wyglądać bajkowo.  Jeśli ktoś chciałby nam towarzyszyć niech da nam znać na maila :)

Zdjęcia mojego autorstwa dostępne są  TUTAJ.
Zdjęcia autorstwa Łukasza dostępne są TUTAJ.

ZOO "Leśne Zacisze" 
Lisów ul. Wygwizdów 6 
Gmina Morawica
Powiat Kielecki
Kliknij TUTAJ i zobacz oficjalną stronę ogrodu. 
Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 18 zł.

6 sierpnia 2017

Zwiedzamy ZOO w Ołomuńcu.

Kangur - Fot: olomoucka drbna
Ogród Zoologiczny w czeskim Ołomuńcu jest chętnie odwiedzanym ZOO przez naszych rodaków. Co roku stanowimy kilka procent zwiedzających. Najchętniej do ogrodu jeżdżą mieszkańcy województwa opolskiego i śląskiego. Ołomunieckie ZOO współpracuje z naszym opolskim ogrodem.

W ZOO Ołomuniec możecie zobaczyć m.in. antylopy addaks, aguti, binturongi, góralki, daniele, jeżozwierze, fenki, gepardy, gibbony, hipopotamy karłowate, jaguary, tamaryny, nietoperze, kozy, kangury, koty arabskie, koczkodany, sajmiri, koziorożce, alpaki, wikunie, lemury, leniwce, lwy, lamparty, łosie, makaki, mangusty, niedźwiedzie baribal, niedźwiedzie malajskie, kucyki, mrówkojady małe zwane tamanduą, mrówkojady olbrzymie, muflony, szopy, ostronosy, antylopy oryks południowy, osły, antylopy gnu, pancerniki, woły piżmowe, pieski preriowe, rysie, serwale, siki wietnamskie, renifery, świnie rzeczne, surykatki, tygrysy, wielbłądy dwugarbne, wilki polarne, zebry Chapmana, żubry, żyrafy, papugi, tukany, bociany czarne, strusie emu, dzikie gęsi, dzikie kaczki, żurawie koroniaste, żurawie mandżurskie, kondory królewskie, strusie nandu, orły stepowe, pawie, flamingi, sowy, czaple, dzioborożce, jaszczurki, węże, żółwie, ryby, owady i inne.

Jednorazowy bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 110 koron, dzieci i studenci płacą 70 koron. Ogród czynny jest codziennie w okresie letnim od godziny 9:00 do 18:00. Do ogrodu z centrum miasta dojedziecie autobusem. Przed kasą dostępny jest parking. Dodatkowymi atrakcjami są: kolejka po ZOO, wieża widokowa. Na terenie ogrodu znajdują się toalety i punkty gastronomiczne. Oficjalna strona internetowa dostępna jest TUTAJ.

Najbliżej do Ołomuńca mają mieszkańcy:
Opole - Ołomuniec - 251 km
Wałbrzych  - Ołomuniec - 177 km
Racibórz- Ołomuniec - 136 km
Nysa - Ołomuniec - 120 km
Gliwice - Ołomuniec - 170 km

5 sierpnia 2017

Narodziny kopytnych w ostrawskim ZOO.

Młody samczyk zebry Grevy'ego. Fot: ZOO Ostrawa
W ogrodzie zoologicznym w czeskiej Ostrawie na świat przyszedł samiec zebry Grevy'ego i samica kułana. Zwierzęta można już zobaczyć na głównych wybiegach wraz z pozostałymi członkami stada.

Matka i córka kułana. Fot: ZOO Ostrawa

4 sierpnia 2017

Uchatki i foki w polskich ogrodach zoologicznych.

Uchatki w krakowskim ZOO podczas karmienia lipiec 2016.
Uchatki jak i foki to zwierzęta z rodziny płetwonogich, które w ogrodach zoologicznych cieszą się dużą popularnością. Uchatki możemy zobaczyć w Krakowie (patagońskie) i Opolu (kalifornijskie). We Wrocławiu hodowane są kotiki. Foki szare, które zamieszkują nasze wybrzeże możemy podziwiać w Warszawie, Płocku, Gdańsku, Borysewie, Poznaniu i Wrocławiu. W tych dwóch ostatnich zobaczymy foki pospolite.

W latach 90 miałem okazje zobaczyć uchatki w łódzkim ZOO i foki szare w Chorzowie.

Uważam, że krakowski ogród zoologiczny nie ma wystarczających warunków na to, by prezentować u siebie uchatki. Zwierzęta, które są bardzo ruchliwe mają do swojej dyspozycji ciasny basen z małym betonowym podestem. Kiedyś można było zobaczyć trzy uchatki, dziś są dwie. Jestem zdania, że basen należy zlikwidować i postawić w innym miejscu lub całkowicie zrezygnować z hodowli uchatek. Krakowskie ZOO choć bardzo ładne, nie ma warunków na trzymanie wielu gatunków zwierząt. Co prawda powoli zaczynają modernizować ogród i powiększać pojedyncze wybiegi, to mimo wszystko  to wciąż za mało, by zapewnić zwierzętom odpowiednią powierzchnię do życia.

Ze wszystkich basenów dla fok jakie widziałem w polskich ogrodach zoologicznych za najlepszy uznaję ten w Opolu.

3 sierpnia 2017

W ZOO Safari w Borysewie wzbogaciło się o nowe walabie.

Walabia Benetta - albinos. Fot: ZOO Safari.
Prywatny Ogród Zoologiczny w Borysewie wzbogacił się o cztery dorosłe walabie Benetta. Patrząc na zdjęcia możemy wywnioskować, że jedna z nich jest albinosem (albinos znaczy sierść koloru białego). Zwierzęta można oglądać na wybiegu.

Podczas mojej majowej wizyty w Borysewie miałem okazje zobaczyć tylko jedną walabię Benetta. Wspólnie dzieliła ona wybieg z żurawiami koroniastymi i mundżakami chińskimi.

Walabia to mniejszy kuzyn kangura. Jak wszystkie żyjące na ziemi torbacze pochodzi z Australii. W polskich ogrodach zoologicznych zarówno w tych państwowych jak i prywatnych jest popularnym zwierzęciem. Poza Borysewem zobaczymy je m.in. w Wojciechowie, Lisowie, Krakowie, Warszawie, Zamościu, Opolu, Gdańsku.

Walabie Benetta - Fot: ZOO Safari.

2 sierpnia 2017

Wiejskie klimaty w ZOO.

Wiejska zagroda.
Już w najbliższą niedzielę płocki ogród zoologiczny zorganizuje imprezę pod tytułem "Wiejskie klimaty w ZOO". Celem festynu jest przedstawienie swojskiego klimatu wsi oraz mieszkających tam zwierząt. Podczas imprezy będzie można z bliska zobaczyć krowę z cielakiem, konia, kozy, owce i drób ozdobny. Na placu piknikowym przy "Grzybku" czekać będzie wiele atrakcji np. kiermasz rękodzieła ludowego, wystawa zabytkowego sprzętu rolniczego, zagrody ze zwierzętami gospodarskimi, regionalne potrawy, a także konkursy z nagrodami. O godzinie 13:30 pod specjalnym namiotem Miejskie Koło Pszczelarzy z Płocka zaprezentuje pokaz miodobrania. Przez cały czas trwania imprezy będą się odbywać warsztaty dla dzieci takie jak toczenie naczyń na kole garncarskim, wyplatania z wikliny, wyrobów przedmiotów z ceramiki, szycia na maszynie, tworzenia kwiatów z bibuły i inne. Honorowy patronat nad imprezą objął prezydent miasta Płocka Andrzej Nowakowski. Udział w wydarzeniu w ramach biletów wstępu do ZOO - normalny 18 zł, ulgowy 12 zł, rodzinny 12 zł. Początek imprezy planowany jest na godzinę 10:00 natomiast zakończenie na 17:00.

Poniżej i powyżej zdjęcia archiwalne z przed trzech lat z festynu "Wiejskie klimaty w ZOO". Fot: Płockie ZOO.


IX urodziny ZOO Safari w Borysewie.

Jedną z atrakcji ZOO Safari w Borysewie jest pokaz karmienia foki. Fot: ZOO Safari Borysew.
W dniach 12-15 sierpnia prywatne ZOO Safari w Borysewie świętować będzie swoje IX urodziny. Z tej okazji przygotowano liczne atrakcje dla zwiedzających. Będą gry, zabawy, upominki dla dzieci, uśmiech i radość. Codziennie o 14:30 na gości czekać będą urodzinowe torty. 

W tym samym czasie ogród będzie gościł uczestników imprezy "Dni zdrowej wołowiny ziemi łódzkiej". Celem wydarzenia jest prezentacja dorobku firm ziemi łódzkiej i promocja regionu wśród turystów. Patronat nad imprezą objął marszałek województwa łódzkiego, natomiast organizatorem jest Stowarzyszenie Przedsiębiorstw Powiatu Poddębickiego.

ZOO Safari w Borysewie to blisko 100 gatunków zwierząt. Na powierzchni 26 ha możemy podziwiać białe lwy, białe tygrysy, pumy, żyrafy, bawoły, tapiry, wielbłądy, lamy, antylopy, zebry, alpaki, kangury, watussi, psy dingo, wielki polarne, serwale, mandryle, lemury, pekari obrożne, osły, kozy, owce, kuce, świnie rzeczne, foki, pelikany, pawie, gęsi, papugi, żurawie koroniaste, krokodyle, jaszczurki i inne.

1 sierpnia 2017

W zamojskim ZOO urodził sie wielbłąd.

Wielbłądy z zamojskiego ZOO. Fot: zamosc,naszemiasto.pl
Para wielbłądów dwugarbnych z zamojskiego ogrodu zoologicznego doczekała się pierwszego potomstwa. Maluch przyszedł na świat 22 lipca. Początkowo matka nie chciała zajmować się dzieckiem. To zrozumiałe, gdyż jest to jej pierwszy przychówek, dlatego nikogo nie dziwił fakt, że samica nie potrafiła zająć się dzieckiem. Wielbłądziątko początkowo było karmione z butelki. Po kilku dniach zdecydowano się ponownie połączyć matkę i dziecko. Tym razem zwierzęta zostały rozłączone z samcem i przeniesione w miejsce, gdzie zwiedzający nie mają dostępu. Na szczęście to rozwiązanie okazało się skutecznie. Samica zaakceptowała dziecko i dziś opiekuje się nim tak jak dojrzała matka. Wielbłądy można już zobaczyć na głównym wybiegu. Samiec do Zamościa przyjechał z Niemiec natomiast samica pochodzi ze Śląska. Od samego początku darzyli się uczuciem. Pracownicy długo nie wiedzieli, czy wielbłądzica jest w ciąży, gdyż ciężko jest wykonać USG  u takiego zwierzęcia.

To nie koniec dobrych wiadomości jakie płyną do nas z Zamościa. Z wrocławskiego ZOO przyjechały trzy samice koczkodana górskiego. Małpy dołączyły do dwóch przedstawicieli tego gatunku już mieszkających w Zamościu. Nowością jest tez samiec kapucynki czarno-białej, który również przyjechał z Wrocławia. Wcześniej ogród posiadał stado kapucynek, które nie miały rekomendacji do rozmnażania się. W ZOO wierzą, że tym razem uda im się rozmnożyć wyżej wymienione małpy.

Dyrekcja ogrodu zadowolona jest również z frekwencji. W ubiegłym roku pobito rekord sprzedanych biletów. To zasługa całkowitej modernizacji ogrodu i wzbogacenia placówki o wiele interesujących gatunków zwierząt. Od początku roku do dnia dzisiejszego ogród sprzedał 130 tysięcy biletów. To więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Warto dodać, że rok temu pogoda bardziej sprzyjała wizytom w ZOO niż teraz. Wychodzi na to, że jedyny ogród zoologiczny na wschodzie Polski zaczyna stawać się wielką atrakcją turystyczną Roztocza.

W warszawskim ZOO urodził sie bizon.

Bizony w stołecznym ZOO. Fot: ZOO Warszawa
W minioną sobotę w stołecznym ogrodzie zoologicznym na świat przyszedł bizon. Maluch ma się dobrze i można go zobaczyć na wybiegu wraz z pozostałymi członkami stada. Co prawda upały dają mu się w kość, dlatego najczęściej przesiaduje w cieniu. Jeśli będziecie w ZOO to wyparujcie go właśnie w takich miejscach.

Zapraszamy do ZOO pod Kielcami

Zapraszamy do ZOO pod Kielcami
Prawie 120 gatunków zwierząt, tereny reekraacyjne, gatunki zagrożone wyginięciem, 23 ha pięknego parku, sala bankietowa. Musisz to zobaczyć.