Wszystkim czytelnikom magazynu "Fani ZOO", życzę zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych.
Wstęp.
Niestety nie udało mi się dotrzeć do Leśnego Zacisza. Pogoda była niesprzyjająca, dlatego postanowiłem poczekać, aż temperatury będą wyższe. Na razie prognozy są obiecujące, więc kto wie. Może uda się wybrać w najbliższym czasie. Póki co zapraszam do obejrzenia programu "Weterynarze z sercem". W ostatnim odcinku gościnnie wystąpił Paweł Zawadzki i jego lew. Wystarczy kliknąć TUTAJ. Zapraszam również do przeczytania reportażu o lwach z Leśnego Zacisza. Zdjęcie wraz z tekstem zamieszczam poniżej.
Fot: ZOO Leśne Zacisze - tekst Echo Dnia Kielce
Najnowsze wydanie majówkowe na dwa tygodnie ukaże się w poniedziałek 29 kwietnia.
A K T U A L N O Ś C I
Zamość - w przeciągu dwóch tygodni na świat
przyszły aż cztery lemury katta, w tym para bliźniaków. Cała gromadka ma się
dobrze. Maluchy wraz z matkami przebywają na wybiegu dostępnym dla
zwiedzających.
Fot: Łukasz Sułowski
Nowymi mieszkańcami zamojskiego ZOO są dwa pancerniki bolita południowy. Na Roztocze przyjechały ponad miesiąc temu. Zajmują one jedną z wolier przy kasie głównej ogrodu. Początkowo zwierzęta nie były ufne, dlatego przez cały dzień trudno je było wypatrzeć. W nocy kiedy w ZOO panuje cisze bolity wychodziły na żer. Teraz już się oswoiły i nabrały zaufania w stosunku do swoich opiekunów. Również brykają jak szalone po swoim domu, a to dobry znak. Jeden pancernik przyjechał z Warszawy, a drugi z Płocka.
Fot: ZOO Zamość
Chorzów - na starym wybiegu nosorożców pojawiły się
pingwiny. Na razie są to tylko figurki, ale za kilka miesięcy zwiedzający będą
mogli podziwiać prawdziwe ptaki. Obecnie trwa budowa basenu, wraz z wybiegiem i
budynkiem mieszkalnym. Inwestycja ma się zakończyć we wrześniu tego roku.
Architekturą wybieg będzie przypominał ten z Krakowa.
Fot: Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie.
Śląskie ZOO wzbogaciło się także o nowe zwierzęta. Z ogrodu zoologicznego Beauval (Francja), przyjechały lwiatki złote. Zamieszkały one w pawilonie antylop i małych małp. Zajęły wolierę po miko czarnych.
Z francuskiego ZOO Parc des Felins Nesles, przyjechała samica kota argentyńskiego. Dołączyła ona do samca, który zajmuje wolierę w pawilonie małych ssaków drapieżnych.
Lwiatka złota. Fot: Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie
Kot argentyński. Fot: Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie
Wrocław - we wrocławskim ZOO wykluły się dwa pingwiny. Młode mają po półtorej miesiąca i zostały już zaobrączkowane. Dzięki temu opiekunowie będą wiedzieć czyimi są dziećmi i pomogą w zaobserwowaniu och przemieszczania się. Ich rodzicami są Tucker i Ester.
W tym samym ogrodzie na świat przyszły świnie rzeczne. Na oficjalnym profilu ZOO, możecie zobaczyć filmik z pierwszych godzin życia świnek.
Fot: ZOO Wrocław
Praga (Czechy) - 5 kwietnia na świecie przywitano samiczkę takina. Mała ma się dobrze i cały czas przebywa pod opieka swojej mamy. Można ją zobaczyć na głównym wybiegu, wraz z pozostałymi członkami stada.
Fot: ZOO Praha
W ubiegłym tygodniu swoje trzecie urodziny świętował słoń indyjski o imieniu Max. Specjalnie na tą okazję opiekunowie "malca", przygotowali moc atrakcji. W imprezie urodzinowej udział wzięli także odwiedzający.
Fot: ZOO Praha
Przed niespełna dwoma tygodniami w praskim ZOO na świat przyszła gereza abisyńska. Małpka robi ogromną furorę wśród zwiedzających.
Fot: ZOO Praha
Ostrawa (Czechy) - z praskiego ZOO wrócił samiec lwa azjatyckiego. Zwierzę zostało wypożyczone w celach rozrodczych. Po jego wyjeździe, w Ostrawie pozostała lwica, która przez cały czas rozłąki, przebywała sama. Obecnie w Praskim ZOO przebywa także tygrysica, która kiedyś mieszkała w Ostrawie. Ona również pojechała do stolicy w celach rozrodczych.
Fot: ZOO Praha
Na przełomie lutego i marca w ostrawskim ZOO na świat przyszły aż trzy wielbłądy dwugarbne. Możecie je zobaczyć na głównym wybiegu, wraz z pozostałymi członkami stada. Wielbłądy zajmują ogromny wybieg w sąsiedztwie pawilonu afrykańskiego.
W przeciągu kilku ostatnich tygodni wykluły się tutaj orłosępy brodate, bieliki, sępniki czarne i kondory królewskie.
Pisklę kondora królewskiego. Fot: ZOO Ostrava
Kraków - w tamtejszym ZOO trwa remont basenu dla uchatek patagońskich. Obecnie zwierzęta przebywają w swoim pomieszczeniu wewnętrznym. Na czas remontu zawieszono pokazy karmienia. Uchatki zajmują mały betonowy basen, bez dostępu do terenów zielonych. Wszystko wskazuje na to, że po remoncie powierzchnia ich wybiegu nie wzrośnie, a zwierzęta dalej będą żyć w betonowej ciasnocie.
Warszawa - para żurawi mandżurskich spodziewa się potomstwa. Samica znosiła jaja, które na przemian wysiaduje z samcem. Na początku maja rodzice powinny przywitać się ze swoimi pisklętami. W sumie będzie ich dwoje.
W ogrodzie trwają prace porządkowej na wybiegach, na których zimą nikt nie mieszkał. Na pierwszy ogień poszła wyspa gibbonów.
Fot: ZOO Warszawa
Zlin (Czechy) - trwają pracę przy sprzątaniu poszczególnych wybiegów. Po jesieni i zimie trzeba uporządkować tereny zielone, zrobić nowe nasadzenia itd. Przy tego typu zadaniach ZOO nie wykorzystuje pojazdów mechanicznych. Ostatnio na wybiegu dżelad, te zadania wykonał pracownik ogrodu, wraz z koniem. Pomysł na tego typu rozwiązanie wziął się stąd, że rolnicy wykorzystują konie do tego typu prac porządkowych na swoich polach.
Fot: ZOO Zlin
Fot: ZOO Zlin
Łódź - zakończono prace budowlane na wybiegu lemurów wari rudych. Małpiatki będą się mogły na niego przenieść dopiero wtedy, kiedy temperatury będą dla nich sprzyjające.
Fot: ZOO Łódź
Fot: ZOO Łódź
Toruń - na świat przyszła owca grzywiasta arui. Maluch z wielką radością bryka po swoim wybiegu i z chęcią poznaje każdy jego zakamarek. Jego wybrykom przygląda się dumna mama i pozostali członkowie stada.
Fot: ZOO Toruń
Borysew - na oficjalnej stronie ZOO opublikowano nową mapkę. Można z niej wywnioskować, że nowy wybieg zyskały lamy. Ponadto część zwierząt zmieniła lokalizację. Na dawnym wybiegu elandów mieszkają teraz oryksy i dromadery. Wybieg sitatung zajmują kangury rude, natomiast elandy pojawiły się w miejscu gnu, których w Borysewie już nie ma. Ich sąsiadami są koby liczi, które kiedyś podziwiać można było w sąsiedztwie elandów, na wprost wybiegu Ameryki Południowej.
Fot: ZOO Safari Borysew
DAWNI MIESZKAŃCY ŁÓDZKIEGO ZOO
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Fot: Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
Z O O T U R Y S T Y K A Zwiedzamy ZOO Győr
Fot: ZOO Gyor
Ogród Zoologiczny w węgierskim mieście Győr, należy do czołówki najlepszych zwierzyńców w tym kraju. Co roku odwiedza go kilkaset tysięcy gości. Wśród nich są Słowacy i Austriacy. W okresie wiosenno - letnim ZOO czynne jest od godziny 10:00 do 19:00.
Cennik:
Dorośli 2 750 forintów
Dzieci 2 000 forintów
Emeryci 2 000 forintów
Uczniowie 2 100 forintów
Bilet rodzinny 8 000 forintów
Fot: ZOO Gyor
Ostatnio przeczytałem pewien komentarz na temat tego ogrodu. Pewna Pani napisała, że ogród jest przyjemny dla oka. Jednak odradza zwiedzania wiosną, kiedy to w ZOO nie zobaczymy zbyt wielu zwierząt. Zwiedzająca dodała, że miała wrażenie, iż ogród jest częściowo w remoncie. Jak powiedziała, w większości pawilonów zamiast zwierząt były koparki. Ponadto tylko w jednym punkcie można było kupić herbatę i przekąski.
Większość Polaków pozytywnie wypowiada się o tym ogrodzie, jednak odradzają jego zwiedzanie w okresie wiosna - jesień. Najlepiej przyjechać tutaj latem, kiedy większość zwierząt jest wypuszczana na wybieg. Dodatkową atrakcją jest możliwość dotykania wybranych gatunków zwierząt.
Fot: ZOO Gyor
Zwiedzanie ogrodu zajmuje około dwie godziny. Powierzchnia ZOO jest niewielka. Dla dzieci przygotowano plac zabaw. Od czasu do czasu jest możliwość nocnego zwiedzania ogrodu.
W ogrodzie zoologicznym zobaczycie m.in. lemury katta, białe tygrysy, jaguary, szympansy, wielbłądy jednogarbne, hipopotamy karłowate, tapiry anta, gibbony czarne, żyrafy, antylopy sitatunga, niedźwiedzie himalajskie, lamy, białe lwy, kapucynki czubate, patasy, zebry, ostronosy rude, mrówkojady olbrzymie, mary patagońskie, wydry, czarne jaguary, pawiany, antylopy eland, wielbłądy dwugarbne, mrówniki, kapibary, saimiri i wiele innych.
Fot: ZOO Gyor
Z W I E R Z Ę T Y G O D N I A Margaj
Fot: Świat Kotów
Margaj (ocelot drzewny), to gatunek ssaka drapieżnego z
rodziny kotowatych. Na wolności można go spotkać w Ameryce Środkowej, w
południowo - wschodnich rejonach USA, oraz w północnej części Argentyny i
Urugwaju. Jego środowiskiem naturalnym są tereny leśne. Długość ciała wynosi od
45 do 80 cm, długość ogona waha się od 35 do 50 cm. Waży od 4 do 9 kg. Aktywny
jest w dzień jak i w nocy. Poza okresem godowym prowadzi samotny tryb życia.
Podstawę jego diety stanowią kręgowce, stawonogi i owoce.
Zwierzęta te sprytnie poruszają się po swoim terytorium.
Podczas skoku z drzewa na drzewo, szeroko rozkłada łapy. W przeciwieństwie do
innych kotów schodząc z drzewa, głowę trzyma w dół jak wiewiórka. Większość
swojego życia spędza wśród koron drzew. Poluje z zaskoczenia, skacząc na swoją
ofiarę z góry. Długość życia w niewoli wynosi 15 lat.
Jeżeli chodzi o rozród to zoologowie wiedzą tylko tyle, ile
sami zaobserwowali patrząc na margaje w niewoli. Margaje osiągają zdolność do
rozrodu po upływie 2,3 lat (samce) i po roku (samice). Po trwającej 80 dni
ciąży rodzi się od 1 do 3 kociąt.
