Wikunia w gdańskim ZOO Fot: Janusz |
Na podstawie wspomnianych wcześniej fotografii zauważyłem, że wybiegi dla zwierząt nic się nie zmieniły. Również tereny zielone pozostały takie same. Jedynie doszły nowe obiekty, nowe zwierzęta, ubyło kilka gatunków. Kiedy byłem w ZOO podziwiałem antylopy kob sing, zwane też kobem defassa. Dziś na ich wybiegu spacerują antylopy bongo. Na wybiegu zebr pojawiły się żyrafy, a w okolicach wybieg dla gepardów. Również nowością jest ogromny wybieg dla lwów. Wtedy ich nie było. Zauważyłem też nowy przestronny wybieg dla wilka. Podczas mojej wizyty mieszkały w wolierze w sąsiedztwie tygrysów. Na dawnym wybiegu kóz pojawiły się dziś wikunie (na zdjęciu). Gdy zwiedzałem ZOO sąsiadami żubrów były owce grzywiaste arui, dziś są to takiny. Nowymi mieszkańcami są też jelenie filipińskie. Z tego co kojarzę nie miałem ich jeszcze okazji zobaczyć w żadnym innym ZOO. Wydaje mi się, że z ogrodu wyjechały antylopy nilgau, natomiast pojawiły się pandy małe. Niedźwiedzie według mapki mieszkają dziś w wolierze po wilkach. Nie wiem czy jeszcze są łosie, daniele i anoa. Znajomy nie zrobił im zdjęć. Również pominął tygrysa. Podejrzewam, że pobłądził na trasie. W wolierze pantery śnieżnej dziś mieszka puma. Innych zmian nie zauważyłem. Małpiarnia jest taka jak w momencie kiedy ja byłem, wybiegi jaków, wielbłądów, bawołów, elandów, jeleni, hipopotamów, fok, słoni, pingwinów...nic się nie zmieniły. Chciałbym pojechać jeszcze raz do Gdańska, ale najpierw muszę zrealizować już rozpoczęte plany.
Galeria zdjęć dostępna jest TUTAJ.
Swoich w wersji elektronicznej nie mam. Papierowe fotki mimo zrobionych im zdjęć nie wychodzą najlepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.