Fot: Gazeta Wrocławska. |
Ostatni goryl mieszkał we Wrocławiu w 1989 roku. Wiadome jest to, że nadal żyje. Goryle opuściły Wrocław ponieważ nie było dla nich warunków do życia. Obecny wybieg dla szympansów jest ciasny, dlatego jest nadzieja, że dożyją one swoich ostatnich dni w nowym pawilonie. Nowy kompleks wchodzi w plan inwestycyjny i modernizacyjny ogrodu zoologicznego. Najpierw wybudowano Afrykarium, a teraz czas na kolejny pawilon dla zwierząt Afryki.
Powierzchnia nowego kompleksu zajmie 1.4 ha. Zgodnie z obliczeniami pomieści ona aż 20 goryli. Kompleks składał się będzie z trzech wybiegów. Koszt inwestycji szacuje się na kwotę od 50 do 100 milinów złotych. Część tej kwoty zapłaci ZOO. Dyrekcja będzie się starać pozyskać fundusze ze środków unijnych oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Możliwe, że będzie trzeba zaciągnąć kredyt. Jak powiedział dyrektor ogrodu jest to możliwe ponieważ Afrykarium zostało już prawie spłacone w całości.
Goryle choć są silne to bardzo łagodne. Rzadko używają przemocy wobec innych. Żywią się głównie roślinami. Na wolności padają ofiarami kłusowników. Ludzie polują na nie ze względu na ich mięso.
W Polsce goryle można zobaczyć w Warszawie i Opolu.
Z jednej strony cieszy mnie informacja, że w ZOO powstanie kolejny bardzo interesujący obiekt. Z drugiej jednak smuci ponieważ wiele zwierząt obecnie mieszkających w ZOO zajmuje ciasne wybiegi lub woliery. Myślę, że w pierwszej kolejności trzeba by zadbać o poprawę bytu tapira i hipopotama karłowatego. Miejmy nadzieję, że niebawem te przesympatyczne ssaki dostaną nowy dom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.