Wstęp.
Ostatnią sobotę sierpnia spędziłem z Łukaszem w podkieleckim ogrodzie zoologicznym. W dalszej części numeru przeczytacie relację ze spaceru. Tradycyjnie Leśne Zacisze zaskoczyło nas nowymi mieszkańcami jak i poziomem prac inwestycyjnych. Jak pogoda dopisze, to ZOO odwiedzimy jeszcze w październiku. Na ten moment nie mamy żadnych innych planów zoologicznych. Ten rok jest dla nas słabszy, ale wpływ na to ma kilka czynników. Po pierwsze mój stan zdrowia nie pozwala na ciągłe wyjazdy, po drugie pogoda nie dopisuje, po trzecie wzrosły koszty wycieczek. Mam nadzieję, że to czego nie udało nam się zrealizować w tym roku, zaliczymy w przyszłym. Mój cel nadal jest taki sam - jak najwięcej miejsc, których jeszcze nie widziałem lub nie byłem przez dłuższy czas.
Mam nadzieję, że ten numer będzie kolejną inspiracją do tego, byście jesienią wybrali się na spacer do ZOO. Pamiętajcie, że ogrody zoologiczne czynne są przez cały rok. Na oficjalnych stronach sprawdzajcie godziny otwarcia i ceny biletów. Niektóre placówki obniżają je na zimę. Życzę Wam przyjemnej lektury.
A K T U A L N O Ś C I
Leśne Zacisze - do podkieleckiego ZOO przyjechały trzy strusie afrykańskie - samiec i dwie samice. Zajmują one wybieg na przeciwko osłów i wielbłądów. W ogrodzie pojawiły się również trzy żółwie olbrzymy. Na razie ich waga sięga ponad 20 kg, ale jak dorosną mogą ważyć nawet 80 kg. Żółwie zobaczycie pomiędzy ptaszarnią, a wybiegiem arui. Przy głównej alei zobaczycie drugie stado pekari obrożnych. Świnki przyjechały z Łodzi. Powiększono również wybieg strusia nandu.
Ukończono już budowę nowej woliery dla małp. Znajduje się ona pomiędzy wolierami lemurów czerwonozłotych, a lemurów katta. Teraz pozostaje nam czekać na nowych lokatorów. Pełną parą idą prace przy budowie wolier dla zwierząt drapieżnych. Wybiegi powstaną po dwóch stronach. Jeżeli zwierzęta będą małe to w ZOO zamieszkają dwa nowe gatunki, jeżeli duże to zajmie je jeden gatunek. Na ukończeniu są również dwa wybiegi dla zwierząt kopytnych. Teren został ogrodzony, pozostaje wykończyć domek. W ZOO zmieni się również układ komunikacyjny, a to za sprawą nowych alejek.
Budowa wybiegu dla zwierząt drapieżnych. Fot: Erwin
Budowa wybiegu dla zwierząt drapieżnych. Fot: Erwin
Budowa wybiegu dla zwierząt drapieżnych. Fot: Erwin
Budowa wybiegu dla zwierząt drapieżnych. Fot: Erwin
Budowa wybiegu dla zwierząt kopytnych. Fot: Erwin
Nowi lokatorzy - strusie afrykańskie. Fot: Erwin
Drugie stado pekari obrożnych. Zajmują wybieg bo krowach zebu. Fot: Erwin
Nowa woliera dla małp. Fot: Erwin
Chorzów - do ZOO przyjechał 6 letni samiec świni rzecznej o imieniu Pumba. Wcześniej zwierzę mieszkało w ogrodzie zoologicznym w Amsterdamie. Dołączył on do dwóch samic. Opiekunowie liczą na szybki przychówek.
Fot: Śląski Ogród Zoologiczny
W Chorzowie na świat przyszła panda mała. Maluch ma się dobrze i przy odrobinie szczęścia zobaczycie go na wybiegu wraz ze swoimi rodzicami.
Fot: Śląski Ogród Zoologiczny
Łączna - prywatne ZOO pod Wałbrzychem zapowiada prawdziwą sensację. We wrześniu zostanie otwarta kraina lemurów i zwierząt Afryki. Właściciele zapowiadają, że będzie to jedyny taki obiekt w Polsce, a może i w Europie. Szczegółów póki co na ten temat brak - musimy czekać.
Fot: ZOO Łączna
P.S. Z ostatniej chwili.
Wrocław - pod koniec sierpnia na świecie pojawiła się lama. Najprawdopodobniej maluch jest samiczką, a jej mamą została Białonóżka.
Fot: Gazeta Wrocławska
W ogrodzie przyszedł również na świat pisklak dzioborożca palawańskiego. To już czwarty maluch, który urodził się we Wrocławiu. Obecnie żaden inny ogród zoologiczny na świecie nie rozmnożył tego gatunku. Warto dodać, że ptak jest zagrożony wyginięciem.
Fot: dziennik.pl
Poznań - samiec słonia afrykańskiego przeszedł zabieg stomatologiczny. Lekarze z RPA usunęli mu kolejny ząb. Nino czuje się dobrze, a jego stan zdrowia się poprawił. Pracownicy ZOO zorganizowali wielkie ognisko podczas, którego spalono cios słonia. W ten sposób protestowali przeciwko masowemu wybijaniu słoni w ich środowisku naturalnym. Spotkaniu towarzyszyła także muzyka.
Fot: ZOO Poznań
Fot: ZOO Poznań
Fot: ZOO Poznań
Fot: ZOO Poznań
Dolina Charlotty - stado surykatek wzbogaciło się o młode. Maluchy mają się dobrze i radośnie brykają po wybiegu.
Fot: ZOO Leśne Zacisze
Płock - w ogrodzie odbyła się kolejna edycja imprezy zatytułowanej "Wiejskie Klimaty". Na polanie przy grzybku goście mogli zobaczyć proces wytwarzania sera lub miodu. Na straganach sprzedawano wiejskie rękodzieła, smakołyki, pamiątki. Dzięki tej imprezie mieszkańcy miasta mogą z bliska zobaczyć bogactwa polskiej wsi.
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
W drugiej połowie sierpnia w ZOO odbył się nocny bieg. Impreza została zakończona wspólnym ogniskiem. Osobiście jestem przeciwny organizacji tego typu imprez w ogrodach zoologicznych. ZOO to dom zwierząt, a te jak wiemy lubią ciszę i spokój. Mimo swojego sprzeciwu zamieszczam Wam kilka zdjęć z tego wydarzenia.
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Fot: ZOO Płock
Warszawa - rodzice adopcyjni słonicy Buby zafundowali słoniom kilka ton piasku. Radość zwierząt była ogromna. Od razu przystąpiły do zabawy.
Fot: ZOO Warszawa
Fot: ZOO Warszawa
Po kilku miesiącach nieobecności samica mrówkojada wróciła na ekspozycję. Jej pomieszczenie wewnętrzne przeszło niewielki remont. Dodano nowe rośliny i dorzucono drugi kojec. Zwierzę ma również dostęp do pomieszczenia niedostępnego dla zwiedzających. Ogród prosi o wyrozumiałość, gdyby mrówkojad był nieobecny na wybiegu. Moim zdaniem w godzinach pracy ogrodu zwierzęta powinny być widoczne dla publiczności. W końcu płacimy za bilet nie po to, by oglądać trawę, tylko zwierzęta. W stołecznym ZOO byłem w drugiej połowie sierpnia i mrówkojada nie widziałem.
Fot: ZOO Warszawa
Zamość - wielka sensacja!!! Lokalne media ogłosiły, że do ZOO przyjadą pandy wielkie. Politycy z tego regionu zrobili kolejny krok, by pozyskać te upragnione zwierzęta. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pandy na Roztoczu pojawią się jeszcze przed wyborami, a te jak wiemy zbliżają się wielkimi krokami. Zamojskie ZOO będzie jedynym ogrodem zoologicznym w Polsce i w tej części Europy, który posiadać będzie pandy wielkie. Z pewnością pojawienie się tych zwierząt sprawi, że liczba odwiedzających wzrośnie kilkukrotnie. Oczywiście władzom Zamościa gratuluję pozyskania pand i mam nadzieję, że parka szybko się u nas zadomowi i będą z tego dzieci.
A teraz na poważnie. Temat pand wielkich pojawia się zawsze przed wyborami. Lokalni politycy robią z ludzi idiotów, a media podsycają napięcie. W całej tej szopce nie bierze udziału dyrekcja ZOO, która od początku tłumaczyła swoim gościom, że pand w Zamościu nie będzie. Ogród nie ma pieniędzy na to, by utrzymać te zwierzęta. Poza tym w ZOO nie ma warunków do hodowania tych zwierząt. Weźmy też pod uwagę to, że zamojskie ZOO nie jest popularne i szansę na zdobycie od władz Chin pandy są naprawdę znikome. Jednym słowem pand wielkich w Zamościu nie będzie.
Jak zapewne pamiętacie przed wyborami samorządowymi pojawił się news, że Rzeszów wybuduje ZOO. Wybory się skończyły, a temat ZOO ucichł. Tak samo będzie z pandami z Zamościa. Z tego miejsca apeluję do polityków o rozwagę i nie robienie z ludzi idiotów. Prawda jest taka, że być może nigdy nie doczekamy się pand wielkich w Polsce.
I jeszcze jedno!!! Mam taki apel do mieszkańców Zamościa. Nie głosujcie na ludzi, którzy mydlą wam w oczach. Wybierzcie mądrze i w miarę swoich możliwości wspierajcie swoje ZOO. Nie trzeba mieć pandy, by być atrakcyjnym.
Fot: National Geographic Polska
Gdańsk - do końca września kursować będzie specjalny bus do ZOO. Poruszać się on będzie specjalnie wyznaczoną trasą na terenie parku krajobrazowego. Jednorazowo na pokład może wejść 12 osób, z czego 6 ma możliwość kontynuować podróż na siedząco. Pojawienie się busa jest w pewnym rodzaju sensacją, ponieważ obsługiwany jest bez kierowcy. Pojazd porusza się komputerowo.
Fot: Trójmiasto.pl
Fot: Trójmiasto.pl
Opole - dyrekcja ZOO przypomina, że bilety do ZOO można również nabyć drogą elektroniczną, za pomocą oficjalnej strony ogrodu lub w biletomatach. Niestety większość gości nie wie jak może kupić bilet poza kasą, dlatego w weekendy tworzą się gigantyczne kolejki do kas.
Fot: Opole. Nasze Miasto
Fot: Opole Nasze Miasto
Łódź - tak wyglądają prace przy budowie Orientarium. Jak sami widzicie wszystko idzie zgodnie z planem.
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
Fot: Express Ilustrowany
W ogrodzie przyszła na świat antylopa kudu małe. Maluch ma się dobrze i radośnie biega po swoim wybiegu. Jest oczkiem w głowie całego stada.
Fot: Janek Poper
W ZOO pojawiły się również nowe rzeźby lwów.
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Wybieg kazuarów zyskał nowe ogrodzenie. Zapewne będzie ono lepsze od poprzedniego i przede wszystkim bezpieczniejsze dla malucha, który nie przeciśnie się przez siatkę i nie powędruje na spacer po ogrodzie.
Fot: Janek Poper
Na poniższych zdjęciach zobaczycie postęp prac przy budowie wybiegu jeżozwierzy.
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Gdyby ktoś pytał to tak wygląda wybieg lwa.
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Fot: Janek Poper
Ostrawa (Czechy) - na świat przyszedł binturong. To już trzeci maluch mieszkającej w Ostrawie pary tych zwierząt. Możecie go zobaczyć w pawilonie wielkich kotów.
Fot: Wikipedia
Zlin (Czechy) - znany czeski aktor i reżyser Miroslav Krobot został ojcem chrzestnym małych tygrysów.
Fot: ZOO Zlin
W ogrodzie przyszła na świat dżelada. Małpkę wraz z matką zobaczycie na głównym wybiegu.
Fot: ZOO Zlin
Brno (Czechy) - ogród przygotował imprezę dla rodzin i sponsorów. Zabawa była udana o czym świadczą poniższe zdjęcia.
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Fot: ZOO Brno
Olomouc (Czechy) - na poniższych zdjęciach zobaczycie nowy nabytek ogrodu. Jest nim specjalny samochód, który zawiezie was na tak zwane Safari. Po ostatnich nawałnicach ZOO robi wszystko, by przyciągnąć do siebie zwiedzających.
Fot: ZOO Olomouc
Fot: ZOO Olomouc
Ogród może się pochwalić podwójnymi narodzinami binturonga.
Fot: Olomouckadrbna.cz
Obok galerii Šantovka pojawiły się tablice informacyjne i edukacyjne zachęcające do odwiedzin ZOO.
Fot: ZOO Olomouc
Jihlava (Czechy) - na świat przyszedł tapir. Zwierzak ma się dobrze i cały czas przebywa pod opieką swojej mamy.
Fot: ZOO Jihlava
Dwór Kralove nad Labem (Czechy) - stado surykatek powiększyło się o jednego malca. Cała rodzina opiekuje się nim najlepiej jak tylko potrafi.
Fot: ZOO Dwór Kralove nad Labem
Pilzno (Czechy) - na świat przyszła gereza abisyńska. Malec cały czas przebywa pod opieką swojej matki. Wykluły się również nandu.
Fot: ZOO Pilzno
Fot: ZOO Pilzno
Praga (Czechy) - do ZOO przyjechała samica tapira anta. Do czeskiej stolicy pokonała drogę aż z Gujany Francuskiej. Dołączyła do samca, który z pewnością z utęsknieniem czekał na partnerkę.
Fot: Wikipedia
W ogrodzie na świat przyszła również uchatka.
Fot: ZOO Praha
Bojnice (Słowacja) - do ZOO przyjechał samiec zebry Hartmanna. Zwierzę pochodzi z ogrodu zoologicznego w Dwór Kralove nad Labem (Czechy).
Fot: ZOO Bojnice
Koszyce (Słowacja) - na świat przyszła alpaka i gwanako. Maluchy zobaczycie na wybiegach, wraz z pozostałymi członkami stada.
Fot: ZOO Koszyce
Fot: ZOO Koszyce
Erwin i Łukasz w Leśnym Zaciszu
Muflony w ZOO Leśne Zacisze. Fot: Erwin
W sobotę (31.08.2019), wybrałem się z Łukaszem na spacer do ZOO Leśne Zacisze. Na początku naszej wizyty spotkaliśmy się z Panem Pawłem Zawadzkim - właścicielem ogrodu. Tradycyjnie wymieniliśmy się informacjami ze świata zoologicznego. Podczas zwiedzania towarzyszyła nam córka Pana Pawła - Karolina. Opowiedziała nam kilka ciekawostek z życia każdego zwierzaka. Tradycyjnie jako ostatni opuściliśmy ogród. Przy wyjściu spotkaliśmy żonę Pana Pawła - Panią Aleksandrę Zawadzką. Tym razem nie udało nam się zobaczyć lemurów katta, surykatek, osłów domowych.
Tradycyjnie się powtórzę i napiszę, że za każdym razem kiedy jesteśmy w Zaciszu dostrzegamy nowości. Tym razem były to strusie afrykańskie. Trzy największe ptaki świata zamieszkały na dawnym wybiegu osłów domowych przy głównej alei. Przyjrzeliśmy się nogom i stwierdziliśmy, że strusie muszą wywodzić się z czasów prehistorii. Ich kończyny przypominają typowe nogi prehistorycznych gadów i ptaków. Zagadkowe nogi dostrzegliśmy także u emu. W Zaciszu możecie zobaczyć aż 3 gatunki strusia i każdy mieszka obok siebie. W ten sposób szybko porównacie różnice pomiędzy emu, nandu, a afrykańskim.
Kolejną nowością Zacisza są żółwie olbrzymy. Nam udało się zobaczyć jednego z trzech. Niestety był w domku, dlatego widzieliśmy jego zarys.
Przy głównej alei zamieszkały także pekari obrożne. Zwierzęta pochodzą z łódzkiego ZOO. Jest to drugie stado tych zwierząt w Zaciszu. Powiększono również wybieg strusia nandu.
Jeżeli chodzi o inwestycje, to właśnie zakończono budowę wielkiej woliery dla małp. Prace przy budowie wolier dla zwierząt drapieżnych idą pełną parą. Obiekt będzie podzielony na dwa. Na ukończeniu są dwa wybiegi dla zwierząt kopytnych. Ogrodzenie już stoi, pozostało dokończyć domki. Powstały także nowe alejki.
Jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, dlatego korzystajcie z pogody i odwiedźcie Leśne Zacisze. Jest to wyjątkowe miejsce na mapie świętokrzyskiego. Tutaj po prostu trzeba być. Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się jeszcze tu przyjechać. Jesień w tym miejscu wygląda bajecznie.
Ogród Zoologiczny w Gdańsku zlokalizowany jest na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w dzielnicy Oliwa. Zajmuje on powierzchnię ponad 120 ha, co daje mu tytuł największego ZOO w Polsce. Ogród otwarto 1 maja 1954 roku. Do końca września ZOO czynne jest od 9:00 do 19:00, natomiast w październiku do 17:00. Kasy biletowe zamykane są godzinę wcześniej, natomiast pawilony pół godziny. Ceny biletów są zależne od miesiąca. Jeżeli wybieracie się do ZOO we wrześniu, to za bilet zapłacicie 30 zł (dorośli), 25 zł (dzieci). Bilet rodzinny to wydatek 80 zł. W październiku wejściówki będą tańsze o 5 zł. Cena biletu rodzinnego nie ulega zmianie. Roczny bilet wstępu kosztuje 90 zł. Wejściówki możecie nabyć w biletomatach (płatność kartą), oraz w kasie ZOO. Mini - ZOO, znajdujące się przy kasie i czynne jest tylko do końca września. Niestety wstęp jest płatny - 2 zł. Myślę, że jest to jedyne ZOO w Polsce, które pobiera dodatkową opłatę za wstęp do zagrody.
Fot: Janusz Nowak
Parking dla samochodów osobowych jak i autokarów jest płatny. Godzina postoju samochodu osobowego to wydatek na poziomie 3 zł. Całodzienny postój autokarów to koszt 40 zł. Również rowerzyści płacą za parking - 3 zł za dzień.
Na terenie ZOO oprócz Mini - ZOO, znajduje się park linowy, sklepiki z pamiątkami, lokale gastronomiczne oraz toalety. Dodatkową atrakcją jest kolejka Retro. Istnieje również możliwość wypożyczenia wózków dla dzieci.
W gdańskim ZOO byłem ponad 10 lat temu. Ogród zrobił na mnie dobre wrażenie. Co prawda na próżno szukać było nowoczesności i z tego co wiem do dziś w tej kwestii się nic nie zmieniło. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się tutaj przyjechać. Póki co kilometry są największą przeszkodą. Ogólnie polecam wam ten ogród. Mam nadzieję, że po tylu latach odkąd mnie nie było nic nie zmieniło się na gorsze.
Fot: Janusz Nowak
Z W I E R Z Ę N U M E R U
Ryś
Fot: ulicaekologiczna.pl
Zasięg występowania: Europa - rozległe kompleksy lasów liściastych, mieszanych i iglastych, Azja, Ameryka Północna, Pożywienie: mięsożerny, poluje na sarny, jelenie i mniejsze ssaki. Rozród: po trwającej 70 dni ciąży rodzi się od 1 do 4 młodych. Waga: ryś rudy do 9 kg, ryś euroazjatycki od 18 do 30 kg, ryś iberyjski do 18 kg, ryś iberyjski od 8 do 11 kg. Długość życia: od 14 do 17 lat. Styl życia: prowadzą samotny tryb życia, polują głównie w nocy. W ciągu dnia wypoczywają w swoich kryjówkach. Podczas nocnej wędrówki w celu pozyskania pokarmu jest w stanie przejść od 7 do 20 km. Samice jak i samce zajmują rozległe terytoria, o które toczą ze sobą pojedynek. Zazwyczaj terytoria samic się nie pokrywają, ale kiedy się spotkają dochodzi do ostrych walk. Wówczas kiedy samica ma młode, to te biegną jej na ratunek. Samce bardzo rzadko ze sobą walczą. Status zagrożenia: gatunek zagrożony wyginięciem. Znajduje się w Polskiej czerwonej księdze zwierząt z 2001 roku, z kategorią NT. Występowanie w polskich ogrodach zoologicznych: Gdańsk, Poznań, Chorzów, Wrocław, Opole, Kraków, Bydgoszcz, Zamość, Białystok, Toruń, Nowy Tomyśl, Borysew, Łączna, Wojciechów,
Z D J Ę C I E N U M E R U
Antylopa blesbok w ZOO Leśne Zacisze - Lisów koło Kielc. Fot: Erwin
M U L T I M E D I A
Trening hien w ZOO Zlin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.