Mara patagońska ZOO Zamość. Fot: Erwin |
W minioną sobotę Janek przesłał mi link do profilu ogrodu zoologicznego w Nowym Tomyślu. Pierwszy post jaki zobaczyłem dotyczył znęcania się nad zwierzętami. Dyrekcja placówki tłumaczyła się z oskarżeń ze strony internautów. Napisano, że zwierzęta mają zapewnione odpowiednie warunki do życia i są pod stałą opieką weterynaryjną. Ludzie nie uwierzyli w te zapewnienia i w komentarzach opublikowali zdjęcia zaniedbanych zwierząt. Na jednym z nich widniała zebra z przerośniętym kopytem. Początkowo myślałem, że jest to kolejna akcja ekologów, którzy chcą zniszczyć zwierzyniec. Po cichu chciałem uwierzyć, że te fotografie nie pochodzą z tego ZOO. Dałem sobie czas na przeanalizowanie całej tej sytuacji.
W niedzielę po południu chciałem jeszcze raz przeczytać zarzuty ze strony zwiedzających kierowane do dyrekcji i opiekunów zwierząt. Niestety było to nie możliwe, gdyż oficjalny profil ZOO na Facebooku został skasowany. Teraz nie mam już najmniejszej wątpliwości, że zwierzętom działa się krzywda. Nikt bez powodu nie reaguje w taki sposób. Nigdy nie byłem w tej placówce, ale widziałem sporo zdjęć. ZOO zrobiło na mnie dobre wrażenie.
Od początku roku zarzuty znęcania nad zwierzętami otrzymały aż trzy placówki. Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, ZOO w Poznaniu i teraz Nowy Tomyśl. W Kadzidłowie zaszły zmiany kadrowe, placówka zyskała nowych właścicieli i dyrektora. W Poznaniu będą się tłumaczyć przed sądem za nielegalną kastracje tygrysów, które nie są własnością ogrodu, a Nowy Tomyśl? Na razie w tej sprawie jest cisza. Nie wiem jak Państwo, ale ja zauważyłem, że w większości placówek zoologicznych pracują ludzie, którzy nie mają dostatecznej wiedzy na temat zwierząt. Zazwyczaj zatrudnia się osoby z przypadku. Nie dziwi mnie ten fakt ponieważ osoby wykształcone nie będą pracowały 7 dni w tygodniu za najniższą krajową. Właśnie przez płace zaniedbywane są zwierzęta, bo opiekują się nimi niewłaściwi ludzie. Mam nadzieję, że w Nowym Tomyślu zostaną wyciągnięte konsekwencję i dojdzie do poważnych zmian mających na celu poprawę jakości życia przebywających tam zwierząt.
A K T U A L N
O Ś C I
Leśne Zacisze - w grudniu ubiegłego roku na świat
przyszedł oryks szablorogi. Malec ma się dobrze i cały czas przebywa pod opieką
swojej mamy. Ze względu na niskie temperatury nie wychodzi na wybieg
zewnętrzny. Pracownikom ZOO do dziś nie udało się zrobić zdjęcia malcowi.
Ołomuniec (Czechy) - 28 stycznia oraz 2 lutego na świat przyszły antylopy addaks. Jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. Obecnie stado antylop w ołomunieckim ZOO liczy 7 sztuk. Pierwsi przedstawiciele tego gatunku pojawiły się w tym ogrodzie w 1987 roku.
Ołomuniec (Czechy) - 28 stycznia oraz 2 lutego na świat przyszły antylopy addaks. Jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. Obecnie stado antylop w ołomunieckim ZOO liczy 7 sztuk. Pierwsi przedstawiciele tego gatunku pojawiły się w tym ogrodzie w 1987 roku.
' |
Fot: ZOO Olomouc |
Opole - w ostatnim czasie na świat przyszedł gekon liścioogonowy oraz lemur rudogłowy. W przypadku lemura płeć malca jest jeszcze nie znana. Zwierzak cały czas przebywa pod opieką swojej mamy. U młodych osobników nie da się rozróżnić płci. Dopiero po jakimś czasie będzie można stwierdzić czy lemurek jej samcem, czy samiczką. Zarówno gekon jak i lemur przebywają w miejscach dostępnych dla zwiedzających. Opiekunowie zwierząt jednak proszą o cierpliwość w ich wypatrywaniu. Na tym etapie ich życia nie będzie to łatwe, gdyż się chowają przed ludźmi.
Koszyce (Słowacja) - w ogrodzie zoologicznym na świat przyszły dwie owce Rackie. Pierwsza urodziła się ponad dwa tygodnie temu, a druga w ubiegły czwartek. Maluchy można zobaczyć wraz z pozostałymi członkami stada na wybiegu zewnętrznym.
Warszawa - stołeczne ZOO apeluje do rodziców by ci bacznie przyglądali się dzieciom podczas wizyty w ogrodzie. W ostatnim czasie ktoś porysował szybę w akwarium morskim. Sądząc po zarysowaniach można stwierdzić, iż winowajcą jest dziecko. Ludzie idąc gdziekolwiek nie potrafią uszanować cudzej lub wspólnej własności. Najczęściej rodzice zajęci są telefonami, rozmową z drugim człowiekiem, a nie dzieckiem. Niestety najmłodsi często pozostawieni są sami sobie, dlatego robią co chcą. Opiekunowie na widok wybryków swoich pociech często nie reagują, albo cieszą się, iż maluch psoci. Szkoda, że doczekaliśmy czasów z takim podejściem do wychowywania młodego pokolenia.
Wrocław - tamtejsze ZOO wzbogaciło swoją kolekcję gadów. Do ogrodu przyjechały bowiem żółwie Coura Bouretti. Wcześniej mieszkały one w ZOO Bristol Garden. Gatunek ten jest skrajnie zagrożony wyginięciem. Do stolicy Dolnego Śląska przyjechały dwa osobniki.
Toruń - z zimowego snu wybudził się niedźwiedź himalajski. Czyżby wiosna była już blisko?
Poznań - wielkopolski ogród zoologiczny ma ambicje być najlepszym na świecie. 7 marca podczas konferencji prasowej zostaną ujawnione plany na ten rok. Pomarzyć zawsze można. Obecnie poznańskie ZOO nie cieszy się dobrą reputacją. Ostatnio prokuratura nakazała policji przeszukanie ogrodu w celu zdobycia dokumentów, które potwierdzałby nielegalnie przeprowadzoną kastrację tygrysów. Zwierzęta zostały okaleczone mimo tego, że nie są własnością ogrodu. W sądzie cały czas trwa sprawa o nielegalne odebranie zwierząt z prywatnego ZOO pod Śremem.
Obecnie na terenie ZOO trwa remont wybranych odcinków drogi pieszej. Na ten moment, w niektórych miejscach trzeba się spodziewać niedogodności. Remont ma się zakończyć w pierwszej połowie marca.
Chorzów - w przeciągu dwóch lat w ZOO powstanie nowoczesny wybieg dla zwierząt Ameryki Południowej. Zlokalizowany on będzie w miejscu dawnego wybiegu dla żyraf i nosorożców.
Ostrawa (Czechy) - nowym mieszkańcem tamtejszego ZOO jest pajączek Damon Variegatus. Można go zobaczyć w pawilonie Tanganika Nocą. Posiada kolczaste nogogłaszczki, które służą do chwytania ofiary i długie czułki, którymi dokładnie bada otoczenie.
Borysew - w minioną sobotę prywatny ogród zoologiczny rozpoczął swój kolejny sezon. Placówkę tą odwiedził znany piosenkarz Rafał Brzozowski z partnerką. Podczas wizyty karmił krokodyle i głaskał nowo narodzoną kozę. Sądząc po zdjęciach można wywnioskować, że tłumów na otwarciu nie było.
Fot: ZOO Opole |
Warszawa - stołeczne ZOO apeluje do rodziców by ci bacznie przyglądali się dzieciom podczas wizyty w ogrodzie. W ostatnim czasie ktoś porysował szybę w akwarium morskim. Sądząc po zarysowaniach można stwierdzić, iż winowajcą jest dziecko. Ludzie idąc gdziekolwiek nie potrafią uszanować cudzej lub wspólnej własności. Najczęściej rodzice zajęci są telefonami, rozmową z drugim człowiekiem, a nie dzieckiem. Niestety najmłodsi często pozostawieni są sami sobie, dlatego robią co chcą. Opiekunowie na widok wybryków swoich pociech często nie reagują, albo cieszą się, iż maluch psoci. Szkoda, że doczekaliśmy czasów z takim podejściem do wychowywania młodego pokolenia.
Fot: ZOO Warszawa |
Fot: ZOO Wrocław |
Toruń - z zimowego snu wybudził się niedźwiedź himalajski. Czyżby wiosna była już blisko?
Fot: ZOO Toruń |
Obecnie na terenie ZOO trwa remont wybranych odcinków drogi pieszej. Na ten moment, w niektórych miejscach trzeba się spodziewać niedogodności. Remont ma się zakończyć w pierwszej połowie marca.
Fot: ZOO Poznań |
Chorzów - w przeciągu dwóch lat w ZOO powstanie nowoczesny wybieg dla zwierząt Ameryki Południowej. Zlokalizowany on będzie w miejscu dawnego wybiegu dla żyraf i nosorożców.
Ostrawa (Czechy) - nowym mieszkańcem tamtejszego ZOO jest pajączek Damon Variegatus. Można go zobaczyć w pawilonie Tanganika Nocą. Posiada kolczaste nogogłaszczki, które służą do chwytania ofiary i długie czułki, którymi dokładnie bada otoczenie.
Fot: ZOO Ostrawa |
Borysew - w minioną sobotę prywatny ogród zoologiczny rozpoczął swój kolejny sezon. Placówkę tą odwiedził znany piosenkarz Rafał Brzozowski z partnerką. Podczas wizyty karmił krokodyle i głaskał nowo narodzoną kozę. Sądząc po zdjęciach można wywnioskować, że tłumów na otwarciu nie było.
Fot: ZOO Safari Borysew |
Fot: ZOO Safari Borysew |
Z O O T U R
Y S T Y K A
Zwiedzamy ZOO w Ljubljanie.
Fot: ZOO Ljlubljana |
Najważniejsze wydarzenia:
W 2009 roku do ZOO w ramach jego rozwoju przyjechały
sajmiri, pandy małe i alpaki. W 2013 roku placówka ta wzbogaciła się o trzy
uchatki kalifornijskie. W 2010 roku ze starości swoje życie zakończyła para
tygrysów syberyjskich. W 1996 roku do ZOO trafiła również para lwów. Samiec
zmarł po operacji ortopedycznej, natomiast samica na raka. Obecnie do ogrodu
przyjechała para lwów azjatyckich z łódzkiego ZOO. Rok 2011 to okres budowy
domu dla czterech szopów praczy W 2012 roku ZOO wzbogaciło się o parę żurawi
syberyjskich oraz czterdzieści flamingów. W 2013 roku ogród otrzymał pierwszą w
swojej historii parę gepardów. Zwierzęta przyjechały ze Szwecji i zajęły
przebudowany wybieg tygrysów. W 2017 roku ogłoszono przyjazd kolejnej pary
tygrysów syberyjskich.
Fot: ZOO Ljubljana |
Narodowe ZOO Słowenii znajduje się na południowym stoku
wzgórza Rožnik. Spacer z centrum miasta zajmuje około 20 minut. Teren
wokół ogrodu jest zalesiony. Obecnie hodowanych jest 119 gatunków zwierząt (nie
licząc owadów), co daje nam ogólną liczbę mieszkańców 500 sztuk.
Fot: ZOO Ljlubljana |
Na ten moment nie opublikowano cennika na ten rok. W
ubiegłym roku ceny biletów przedstawiały się następująco:
dorośli 9 euro lub 45 euro bilet roczny
studenci i emeryci 8 euro lub 40 euro roczny
dzieci 6 euro lub 30 euro roczny
osoby niepełnosprawne 2 euro lub 20 euro roczny
osoby niepełnosprawne z utrudnieniami 2 euro
psy 2 euro lub 10 euro roczny
Na oficjalnej stronie ZOO znajdują się również kupony
rabatowe.
Obecnie ZOO czynne jest codziennie od 9:00 do 17:00. W
okresie wiosennym do 18:00, w letnim do 19:00.
Fot: ZOO Ljubljana |
Tygrysy syberyjskie, lwy azjatyckie, niedźwiedzie brunatne,
antylopy kob liczi, gepardy, mary patagońskie, słonie indyjskie, pandy małe,
nutrie, szympansy, żyrafy Rothschilda, lamparty, wielbłądy dwugarbne, zebry
Chapmana, uchatki kalifornijskie, rysie, surykatki, wilki, kapibary, saimiri,
walabie Benetta, lemury wari czarno - białe, koziorożce, daniele, jelenie,
łosie, gwanako, renifery, alpaki, dziki, strusie nandu, strusie afrykańskie,
bociany białe, emu, sowy i inne.
Na terenie ZOO znajdują się lokale gastronomiczne, toalety
oraz punty sprzedaży pamiątek.
Z W I E R Z Ę
T Y G O D N I A
Dziobak australijski
Fot: YouTube.com |
Dziobak ma wiele nietypowych cech jak na ssaka. Jako jedyny
ma dziób, składa jaja i wydziela jad. Kiedy po raz pierwszy zobaczyli go
europejscy przyrodnicy byli bardzo zdezorientowani. Niektórzy sądzili nawet, że
mają do czynienia z jawnym dobrze spreparowanym oszustwem. Samiec posiada na
tylnych łapach ostrogi wydzielające jad, który wywołuje silny ból u człowieka.
Unikatowe cechy tego ssaka sprawiły go bardzo ważnym obiektem badań biologi
ewolucyjnej i czynią go ikoną Australii. Stanowi on również zwierzęcy symbol
Nowej Południowej Walii.
Do początków XX wieku polowano na niego ze względu na futro.
Obecnie podlega on całkowitej ochronie w całkowitym zasięgu swojego
występowania. Programy rozmnażania w niewoli nie odniosły spektakularnego
sukcesu. Dziobak wrażliwy jest na wszelkie zanieczyszczenia środowiska. Nie
jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem.
Młode dziobaki posiadają jedną parę zębów przedtrzonowych,
dwie pary trzonowców, trzy pary trzonowców w żuchwie. Dziobak przed
opuszczeniem swojej nory traci uzębienie. U dorosłych osobników tworzą się
skeratynizowane opuszki. Za nimi leżą worki opuszkowe służące do magazynowania
pokarmu.
W Polsce nie zobaczymy go w żadnym ogrodzie
zoologicznym.
M U L T I M E
D I A
Zwiedzamy ZOO w Lublanie (Słowenia)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.