Takiny we wrocławskim ZOO. Fot: Erwin |
Media rozpisują się o tragedii jaka miała miejsce w poznańskim ZOO. Pracownicy ogrodu są zbulwersowani zachowaniem swoich gości. Po raz kolejny publika nie zachowała się zgodnie z obowiązującym regulaminem. Dokładniej chodzi o to, że część zwiedzających przekroczyła metalowy płot z tabliczką "zakaz wstępu". Ludzie po prostu byli ciekawi lwów. Na jednym z portali przeczytałem, że zwierzęta dopiero się aklimatyzują w Poznaniu, a poza tym wybieg nie był jeszcze dobrze zabezpieczony. Pracownicy ZOO powiedzieli, że gdyby doszło do tragedii, to z winy ludzi trzeba by odstrzelić zwierzęta. Zwolennicy poznańskiego ogrodu zoologicznego krytycznie wypowiadali się na temat niegrzecznych zwiedzających. Przeciwnicy natomiast krytykowali działania ZOO.
Po raz kolejny poznańskie ZOO poskarżyło się na swoich gości. Gdy się to wszystko czyta ma się wrażenie, że zwiedzający są tam nie mile widziani. Poza tym od dłuższego czasu pech nie opuszcza tej placówki. Najpierw przejęła ona zwierzęta z prywatnego ZOO z pod Śremu, potem był płacz, że nie ma pieniędzy na ich utrzymanie. Nie minęło kilka miesięcy i znowu afera, bo nielegalnie wykastrowano zwierzęta. Po kilku dniach media rozpisały się o dwóch przeszukaniach policji. Po tej całej akcji przeczytałem, że ludzie się uwzięli na ten ogród. Teraz znowu źli zwiedzający (nie pierwszy raz). Dziwne, że wszystkie nieszczęścia spadły tylko i wyłącznie na Poznańskie ZOO. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że więcej do takich incydentów już nie dojdzie. Swoją drogą turyści powinni się zastanowić sto razy zanim tutaj przyjdą. Zapewne nikt nie chciałby się znaleźć na poniższym zdjęciu.
A K T U A L N O Ś C I
Fot: ZOO Poznań |
Poznań - zwiedzający tamtejsze ZOO po raz kolejny nie
dostosowali się do regulaminu zwiedzania. Kilkanaście osób zlekceważyło
informację o zakazie wstępu na alejkę, gdzie znajduje się wybieg dla lwów.
Pracownicy ZOO apelują o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpiecznego
zwiedzania. Zapowiedzieli też, że w takich przypadkach będą składać oficjalną
skargę służbom mundurowym. Ma to ostatecznie odstraszyć gości od łamania
panującego w ogrodzie regulaminu. Ponadto postraszono gości, że w sytuacji
zagrożenia życia ludzkiego, może dojść nawet do odstrzału zwierząt. Z jednej
strony zgadzam się z tym, że nie wolno przekraczać pewnych granic podczas
wizyty w ZOO. Z drugiej jednak strony zadaniem ogrodu jest być przygotowanym na
tego typu sytuacje. Dlatego jestem zdania, że wybiegi znajdujące się na
zapleczu, powinny być starannie zabezpieczone przed niechcianymi gośćmi.
Z Poznania płyną do nas również dobre wieści. Do 2021 roku powstanie nowy wybieg dla żyraf i nosorożców. Obiekt zostanie wyposażony w pomieszczenia dydaktyczne. Ponadto zwiedzający będą mogli podziwiać zwierzęta również zimą. Również mają się pojawić tablice multimedialne, oraz udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Na pierwszym piętrze powstanie sala projekcyjna. Inwestycje w całości zostanie z finansowana z budżetu miasta.
Z Poznania płyną do nas również dobre wieści. Do 2021 roku powstanie nowy wybieg dla żyraf i nosorożców. Obiekt zostanie wyposażony w pomieszczenia dydaktyczne. Ponadto zwiedzający będą mogli podziwiać zwierzęta również zimą. Również mają się pojawić tablice multimedialne, oraz udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Na pierwszym piętrze powstanie sala projekcyjna. Inwestycje w całości zostanie z finansowana z budżetu miasta.
Zamość - na ternie ogrodu pojawiły się nowe tablice
edukacyjne. Pierwsza z nich z pewnością będzie wzbudzać ogromne zainteresowanie
zwiedzających. W końcu temat "kupy", jest nam wszystkim bardzo
bliski. Zamontowano również tablice z hasłem "kto mnie zje". W ten
sposób goście dowiedzą się kto jest największym wrogiem m.in. antylopy. Pomysł
ten spodobał się dyrektorowi płockiego ZOO. Krzysztof Kelman, w komentarzu
zapytał, czy może wykupić licencję na tego typu tablicę. Jak myślicie pojawią
się one, wkrótce także i w Płocku?
Fot: ZOO Zamość |
Fot: ZOO Zamość |
Fot: ZOO Zamość |
Fot: ZOO Zamość. |
Fot: ZOO Zamość |
Chorzów - z ogrodu zoologicznego w Zurychu przyjechała
2.5 letnia sowa jarzębata. Młoda samica dołączyła do mieszkającego już na
Śląsku samca.
W tym roku zmieni się również formuła "Wieczoru Marzeń". Ogród nie będzie prowadził zapisów na tą imprezę. Osoby zainteresowane wzięciem udziału w spotkaniu, zostaną wpuszczone na teren ZOO za okazaniem odpowiednich dokumentów. Oznacza to mniejszą biurokrację i brak limitu miejsc. Więcej szczegółów wkrótce.
Fot: Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie |
Łódź - pogoda sprzyja postępom prac przy budowie
Orientarium. Wylane zostały już stropy, natomiast ściany każdego dnia pną się
coraz wyżej.
Para orłanów zmieniła swoje miejsce zamieszkania. Ptaki zostały przeniesione do nowej woliery. W tej poprzedniej mieszkały od 2010 roku.
Para orłanów zmieniła swoje miejsce zamieszkania. Ptaki zostały przeniesione do nowej woliery. W tej poprzedniej mieszkały od 2010 roku.
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Fot: ZOO Łódź |
Wojciechów - na świat przyszła gereza abisyńska.
Na razie pracownicy ogrodu nie wiedzą jakiej jest płci. Malec cały czas
przebywa pod opieką swojej mamy. Pierwsi zwiedzający będą mogli zobaczyć małą
gerezę 30 marca. Tego dnia ogród ponownie zostanie otwarty dla
publiczności.
Fot: ZOO Wojciechów |
Gdańsk - w tamtejszym ZOO wykluł się pingwin albinos.
Ptak urodził się 12 grudnia ubiegłego roku, ale dopiero teraz do mediów podano
tą informacje. Pracownicy ZOO twierdzą, że rozsławiony na cały świat ptak nie
będzie miał lekko. Odmienny kolor skóry może sprawić, że pozostali członkowie
stada go nie zaakceptują. Według danych zoologicznych pierwszy pingwin toniec -
albinos, przyszedł na świat w ogrodzie zoologicznym w Bristolu. Miało to
miejsce w 2002 roku. Obecnie pingwin przebywa w małej grupie na osobnym wybiegu.
Niebawem opiekunowie sprawdzą, czy reszta rodziny przyjmie go do swojego
stada.
Fot: Gazeta.pl odział Gdańsk |
Leśne Zacisze - podkieleckie ZOO wzbogaciło swoją
kolekcję ptaków. Nowym mieszkańcem ogrodu jest czajka srokata.
Poniżej zamieszczam też zdjecia wybiegu dla lwiątek.
Szczególną uwagę zwróćcie na piękne malowidła autorstwa Magdaleny Wróblewskiej.
Na razie lwy przebywają w domu Państwa Zawadzkich. Jak tylko zrobi się ciepło,
zostaną przeniesione na swój wybieg. Jeżeli wierzyć prognozom, to już w
pierwszej połowie kwietnia maluchy powinny pojawić siew swoim nowym domu.
Czajka srokata - Fot: ZOO Leśne Zacisze |
Wybieg lwów - Fot: ZOO Leśne Zacisze |
Wybieg lwów - Fot: ZOO Leśne Zacisze |
Wybieg lwów - Fot: ZOO Leśne Zacisze |
Z O O T U R Y S T Y K A
Zwiedzamy ZOO w Nyireghazie.
Zwiedzamy ZOO w Nyireghazie.
Fot: ZOO Nyireghaza |
Fot: ZOO Nyireghaza |
Ogród Zoologiczny w Nyireghazie (Węgry), uznawany jest za
jeden z najnowocześniejszych na Węgrzech. Pierwsi goście przybyli tutaj w 1974
roku. Obecnie można tutaj zobaczyć ponad 500 gatunków zwierząt z całego świata.
Dodatkową atrakcją są zajęcia edukacyjne oraz pokazy karmienia poszczególnych
gatunków. Powierzchnia ogrodu wynosi 35 ha. Zwierzęta podzielone są na sektory.
Poszczególne gatunki zamieszkujące dany kontynent mają swoje zagrody obok
siebie. W ten sposób goście spacerują szlakiem pięciu kontynentów. W strefie
afrykańskiej znajduje się specjalnie urządzona kładka o długości 300 metrów, z
której to podziwiać można zwierzęta. Dyrekcja ogrodu prowadzi tą placówką z
ogromną pasją, dlatego stara się stworzyć zwierzętom odpowiednie warunki do
życia. Wybiegi są tak zaprojektowane, by przypominały naturalne środowisko
zwierząt. W 2010 roku do użytku oddano czteropiętrowy budynek, w którym to
urządzono tropikarium i oceanarium z rekinami. ZOO czynne jest codziennie od
godziny 9:00 do 16, 18 lub 19 (zależy od pory roku). Opinie w internecie
na temat tego ogrodu są pozytywne. Nasi rodacy chętnie tutaj
przyjeżdżają.
Fot: ZOO Nyireghaza |
Cennik:
Dzieci poniżej 3 lat - 200 forintów
Dzieci od 3 do 14 lat - 2300 forintów
Studenci i dzieci w wieku szkolnym - 2300 forintów
Dorośli - 3000 forintów
Emeryci - 2300 forintów
Osoby powyżej 70 roku życia - 600 forintów
Osoby niepełnosprawne - 1200 forintów
Bile rodzinny 2 plus 1 - 8000 forintów
Bilet rodzinny 2 plus 2 - 10 000 forintów
Bilet rodzinny 2 plus 3 - 12 000 forintów
Grupa dorosłych (15 osób) - 2500 forintów od osoby
Grupa emerytów (15 osób) - 1500 forintów od osoby
Grupa szkolna (15 osób plus dwóch opiekunów) - 1500 forintów
Strona internetowa tłumaczona jest na język polski. Wystarczy kliknąć TUTAJ.
Fot: ZOO Nyireghaza |
W ZOO Nyireghaza zobaczycie m.in. orangutany, nosorożce białe, gepardy, pandy małe, słonie afrykańskie, takiny, zebry Grevy'ego, niedźwiedzie polarne, uchatki, wielbłądy dwugarbne, antylopy szablorogie, tygrysy bengalskie, lemury wari rude, wilki polarne, walabie Benetta, pantery śnieżne, jaguary czarne, jaguary cętkowane, białe lwy, wielbłądy jednogarbne, daniele, saki białolice, kangury rude, żyrafy, gerezy abisyńskie, gibbony białorękie, nosorożce indyjskie, żubry, słonie indyjskie, rysie, pawiany, wydry, surykatki, goryle, guźce, krowy szkockie, rekiny i wiele innych.
Fot: ZOO Nyireghaza |
Fot: ZOO Nyireghaza |
Widłoróg amerykański (antylopa widłoroga), to gatunek ssaka
kopytnego z rodziny widłorogów. Jest on jedynym żyjącym przedstawicielem swojej
gromady na terenie Ameryki Północnej. Zalicza się je do grona
najszybszych zwierząt na tym kontynencie. Na krótkich dystansach osiągają
prędkość 95 km/h. Podczas biegu potrafią osiągnąć skoki na wysokość 6 metrów.
Na wolności można je spotkać od południowej części prowincji Alberta i
Saskatchewan w Kanadzie, poprzez Stany Zjednoczone, aż po zachodnią część
Sonory w Meksyku. Najlepiej czują się na terenach lekko pofałdowanych,
porośniętych roślinnością typową dla prerii. Najważniejsze, by trawa nie
sięgała powyżej metra wysokości. Część populacji występuje także na obszarach
porośniętymi krzewami. Żyją w dość suchym klimacie. Poszczególne stada zajmują
zazwyczaj terytorium o powierzchni od 440 do 1200 ha.
Widłorogi są zwierzętami stadnymi. Aktywne są w dzień jak i
w nocy. Zimą antylopy zamieszkujące górskie tereny, schodzą na niższe partie.
Wiosną stada rozpraszają się, a latem samce zbierają wokół siebie samice z
młodymi. Tym, którym nie udało się znaleźć własnej grupy tworzą osobne gromady.
Jesienią zwierzęta te ponownie łączą się w pary. Samice osiągają dojrzałość
płciową w wieku 10-12 miesięcy, natomiast samce po przeżyciu 15 - 16 miesięcy.
Ciąża trwa od 250 do 252 dni. Zazwyczaj rodzi się jedno młode, ale zdarzają się
też bliźniaki. Samce na czas porodu opuszczają samice.
Dieta widłorogów składa się z roślin zielonych (latem),
jagód (jesienią), gałązki krzewów (zimą). W Polsce nie zobaczymy go w żadnym
ogrodzie zoologicznym
M U L T I M E D I A
Orangutany w praskim ZOO
Orangutany w praskim ZOO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.